Po pierwsze - z polskim masz wyraźne problemy. Z interpunkcją głównie. Znaki interpunkcyjne wskakują Ci tam, gdzie nie powinny (nie >cwaniakujcie!ze znacie hiszpański - po kiego grzyba ten wykrzyknik?)
Po drugie - mówiłeś, że znasz angielski? Muszę Cię zmartwić, próbka Twojej "twórczości" wyraźnie wskazuje, że Ci się tylko wydawało.
Po trzecie - 30 lat słuchasz metalu? Wnioskuję zatem, że masz coś ponad czterdziestkę. Dziwne, bo zachowujesz się jak rozhisteryzowana nastolatka.
Ciesz się i raduj narodzie, Zbawiciel jedzie do Madrytu. Będziesz mógł, głupi, biedny i pijany emigrancie zarobić 300 euro. Albowiem Zbawiciel przyjeżdża aby w łasce swojej niewysłowionej dać Ci pracę. Wielki jest Pan a miłosierdzie jego nie zna granic (nawet pomimo tego, że nie jesteśmy jeszcze w Shengen). A więc padnijmy na kolana i oddajmy pokłon King Diamondowi, albowiem ON jest KIMŚ, a my jesteśmy NIKIM - biednym narodem wygnanym.
Ale przynajmniej nikt nas nie musi po Madrycie za rączkę prowadzać :D
A poważnie - sądzisz, że po takim pokazie kultury ktokolwiek odpowie na Twoją ofertę?