parvatka...
Tak jak A. napisal...
1. CZAS!
---
Wglowke-makowke!
HOY...
Esta mañana...
Este año...
Este verano...
Estas vacaciones...
----------------------------
HE ESTADO;
HAS comprado...
HA APRENDIDO;
HEMOS...HABÉIS...HAN...cometido graves errores...
-------------------------------------------------------------------------
( a co tam Pedro napisze, ba...juz gdzies pisal...- to wiesz... )
Jak juz dawno uczysz sie hiszpanskiego - to jak A. wyzej podpowiada... ;-)
A widze, ze skaczesz po czasach jak glodny zajac w kapuscie.... wiec raczej na pewno znasz juz wszystkie czasy...
2.
visitamos Wrocław-la ciudad muy bonita. :-(
UNA, w tym wypadku
una ciudad muy bonita.
3. Enanos...wg mnie nalezy zastapic slowem :
DUENDES.
To w zasadzie calkiem nowa historia... ( lata 80-te...) a
duendes duuuzo sypatyczniej brzmi...
Wiec jesli juz "piszemy" historie...niech bedzie ladna... ;-)
4.
yo vi muchos curiosos edificos
Yovi muchos curiosos edificios...hmmm W zasadzie moze byc...Ale moze lepiej INTERESANTES?
5.
tomar un participacion en concierto
A to ty wystepowalas? ;-)
Chyba po prostu bylas na koncercie...
6. Barman i copy...
Moze byc i barman - wyrocznia mowi:
barman.(Del ingl. barman).
1. m. Encargado de servir o preparar bebidas alcohólicas en la barra de un bar.
Ale w praktyce, barmanow ma w zasadzie molo barow - tylko te super...
A ty piszesz, ze sie tam uczylas...Moze i probowalas...w kazdym razie poznalas trunki...
Wiec jesli juz to: ayudante - aprendiz(a)... de... ?
Copa to np.
ginebra con coca-cola.
A coctel (cóctel) -
w tym wypadku ( bo slowo ma wiele zastosowan!)- to mieszanka kilku alkoholi...sokow...itp. np.
La caipiriña
------
BEBIDA - to napoj.
Czyli to Pedrita:
tomar muchas bebidas - pić wiele drinków -prawda nie jest.
Podobnie jak jakies mesera...czy servir tragos - por amor de Dios... ZLE!
Ale niewatpliwym kwiatuszkiem Pedra z tego tematu jest, cyt:
Hoy (me) aprendí dos lecciones de español. - dla mnie ...ROZA!