Brzoskwinie rzeczywiscie zbiera sie maj-czerwiec, ale wczesniej tez sie pracuje przy drzewkach marzec-kwiecien tzw przerywanie, jak jest duza plantacja to praca napewno bedzie od marca do czerwca.
Jechanie przez WUP jest raczej bezpieczne, urzednicy nie sprawdzaja pracodawcow ale jezeli sa sygnaly od pracownikow ze jest cos zle zrywaja umowe z danym pracodawca.Ale roznie bywa i ostroznosci nigdy za duzo.
Ta korporacja o ktorej napisalas to zrzeszenie pracodawcow tzn rolnikow ktorzy oddaja swoje produkty i oni dalej sie zajmuja sprzedaza.Ci rolnicy maja od truskawek po wlasnie nektaryny, brzoskwinie,pomarancze. Malo jest plantacji ze tylko sa hektary brzoskawin, mozesz trafic na inne owoce.