Wróciłam właśnie z festiwalu artystycznego w Lubiążu koło Wrocławia. Teraz będę mogtła pisać, ponieważ wyjeżdżam za 2 dni do kuzyna, ale on ma stałe łącze, więc będę mogła pisać. Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak bardzo mi brakuje tego forum i was wszystkich, kiedy nie mam dostępu do Internetu. Przez cały sierpień mnie nie będzie, nie wiem, co zrobię. Jakoś będę musiała przeżyć. I wiesz, co, Marta, gdybym ja miała takie wyniki z matury, to bym była wniebowzięta. Na pewno będziesz przyjęta tam, gdzie chcesz. Pozdrowienia. :)