samodzielna nauka jezyka hiszpańskiego

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 32
poprzednia |
Chciałabym sie dowiedzieć co sądzicie o samodzielnej nauce języka hiszpańskiego? Czy można dobrze sie nauczyć tego języka przy samodzielnej nauce? Mam zamiar samodzielnie rozpocząć nauke tego pięknego języka. Znajomy mi powiedział ze takim sposobem nigdy sie go dobrze nie naucze a ja uważam że jeśli sie chce to można.
Na pewno duzo sie traci, jesli chodzi o konwersacje.. Poza tym trzeba miec duuuuuzo samozaparcia:). Zycze powodzenia i pozdrawiam:)!
Samodzielna nauka to nie jest dobry pomysł ...a raczej najlepszy. Wbrew pozorom nie jest tak tani. Trzeba mieć dużo samozaparcia? Pewnie.
Bez tego lepiej dać sobie spokój już na starcie. Dobrze na początku poznać jeden z tych języków: angielski, niemiecki lub francuski. Wtedy otwiera się przed nami bogactwo materiałów do innych języków. Do hiszpańskiego polecam - niekoniecznie prosto od wydawcy- Assimil, Barron's Mastering Spanish, FSI Programatic Course, Living Language -Ultimate series, Learningspanishlikecrazy, Pimsleur, Linguaphone.
ja np. uczylam sie sama, a maturke zdalam bardzo fajnie. przed sama ustna z espańola mialam z 5 konwersacji ze studentka, ktora w ogole mi radzila, zebym nie szla studiowac hiszpanskiego (ale i tak sie dostalam i bede go studiowac), bo stwierdzila, ze sie bede tam marnowac! :) warto, oprocz ksiazek, sluchac piosenek, ogladac TVE i czesto gadac do siebie, :) moj rezultat po 4 latach czegos takiego - maturka ustna na 95%, pisemne na 95 i 78 bodajze... :) powodzenia :*
ja właśnie rozpoczynam naukę hiszpańskiego i wierzę, że mi wystarczy samozaparcia, bo to w sumie frajda jest do siebie samej w innym języku gadać. maturki gratuluję, za ten głos dziękuję, będę pamiętać, że jak się chce to można.
W takim razie i ja dołączam do grona zapaleńców. Co prawda maturę mam juz daleeeeeeko za sobą, ale... Z tym gadaniem do siebie to już mam problem, bo pies (sciślej mówiąc suczyca ;-) dziwnie na mnie patrzy.
Do nauki słówek polecam fiszki z wydawnictwa "Cztery Głowy" reklamowane tutaj (dotarły do mnie nastepnego dnia po zamówieniu) i programik eMaestro, dostępny na Allegro za naprawdę grosze (a można tworzyć własne zestawy wyrazów i jak dla mnie - wzrokowca - jest nieoceniony). Do zobaczenia na DELE Superior!
Pozdrawiam
alice_alice i naima : Ja uważam, że samodzielna nauka ma sens. Sam zacząłem miesiac temu. Ściągnij sobie Rosetta Stone - poznasz dużo słówek wraz z wymową, Assimi : nie musisz znac francuskiego, uczę się z niego, jest w wersji polsko-hiszpańskiej koło 7 dych nówka. Spośród kursów- samouczków obok Assimila najlepszy jest Barron's MAstering Spanish , podobno prowadzi do płynności. Jest ten kurs na emule ale książka jest niekompletna:( Fajny jest też kurs Linguaphone : Spanish All Talk. No i przez wszystkich zachwalany Super Memo (używam do Anglika). Możesz także sciągnac sobei darmowy WordGalore ( tworzę do niego we współpracy z autorem werję polsko-angielską). Życzę powodzenia !! Zobaczymy jak nam pójdzie :)
Bogata: używałaś któregokolwiek z kursów FSI ? Jeśli tak to jakie wrażenia?
Przekręci-łem literki w nicku wcześniej hehe. Co do FSI w wersji Barrona- to oczywiście połowa kompletnego kursu FSI. Resztę dostać to makabra . Płynność? Czy ja wiem. Metoda oparta na audiolingual methodology. Dużo ćwiczeń tzw. surface structure nie gwarantuje ponoć wcale aż takich efektów jak mogłoby się wydawać, ale trzeba przyznać, że swoje plusy ma.
Zrobiłem jakiś czas temu 2 części Barrona (trzebaby to odświeżyć)a teraz jestem na 42 lekcji FSI Programmatic Course i jeśli chodzi o przećwiczenie gramatyki to coś mi się zdaje, że ten jest nawet lepszy (w pierwszej części można się zniechęcić małą ilością słówek i zbyt dużym naciskiem na fonetykę - dla Amerykanów to niestety konieczność- ale potem robi się bardziej ciekawie niż myślałem). Wkrótce mam zamiar wystawić parę fajnych rzeczy na Allegro więc polecam zaglądać.
Bobada: Ile zajęło tobie przerobienie 2 części FSI ? Z tego co wiem to są chyba 4?I one prowadzą do biegłości ( szeroko możńa to rozumieć:))) ,można je dostać na audioforum. Mam 2 części Barrona ale książka jest jest okrojona, są tam tylko "początki" kz każdej części tj. tylko ta częśc ze zwrotami i ich tłumaczeniami. Natomiast mam całe audio. Da się to wykożystać czy raczej neirealne? Podobno FSI nie jest objęte prawami autorskimi, wiesz gdzie to znależć? Zapewne nei odpowiesz ( Allegro ... :) Korzystałaś (-eś) z Pimsleura? lub Assimila? Tu i tu jestem na 8 unicie. Pozdro Jamnikkk
Bobada: Ile zajęło tobie przerobienie 2 części FSI ? Z tego co wiem to są chyba 4?I one prowadzą do biegłości ( szeroko możńa to rozumieć:))) ,można je dostać na audioforum. Mam 2 części Barrona ale książka jest jest okrojona, są tam tylko "początki" kz każdej części tj. tylko ta częśc ze zwrotami i ich tłumaczeniami. Natomiast mam całe audio. Da się to wykożystać czy raczej neirealne? Podobno FSI nie jest objęte prawami autorskimi, wiesz gdzie to znależć? Zapewne nei odpowiesz ( Allegro ... :) Korzystałaś (-eś) z Pimsleura? lub Assimila? Tu i tu jestem na 8 unicie. Pozdro Jamnikkk
Bobada, sorki nie doczytałem jesteś facetem :)
Co do Pimsleura i Assimil. Oba przerobiłem od "deski do deski". W Assimilu robię "drugą falę" lekcja 80. Pimsleur jest super dla niemających czasu i absolutnie początkujących. Po skończeniu kursu masz tylko około 500 jednostek słownictwa i dużo przydatnych fraz, ale za to wszystko przećwiczone na wszystkie strony. Cena za oryginał tego zestawu jest &*(^&*! &^@!!! lub łagodniej mówiąc -wyssana z palca. Tylko dla zdesperowanych Amerykanów dla których nic innego nie działa. Metoda jest wolna, ale skuteczna na 100%. Jeśli chodzi o FSI, to bez książki ma to sens właśnie po przerobieniu jakiegoś kursu dla początkujących + dobre repetytorium i słownik.
FSI rzeczywiście teoretycznie powinien być w public domain, ale jak to bywa ( i to nie tylko w Polsce jak widać) obywatele USA sa robieni przez swoje urzędy i rząd w bambuko. Różni wydawcy dodają swoje 3 grosze lub nawet coś wycinają i sprzedają to za krocie. Ceny na audio-forum i Multilingualbooks to paranoja. Całości FSI nie widziałem nigdzie nawet na torrentach. Sam załatwiłem sobie fuksem -ponoć oryginalny- Platiquemos, który jest mniej dynamiczny i fatalnie udźwiękowiony, ale za to kompletny.
Zostaje eBay i duży fuks. Acha, sorry za moją pazerność - z tym allegro. To przez to, że ostatnio cienko stoję finansowo.
2 części Barrona to jakieś 30 unitów. Każdy przerobiłem ok 3 razy. W sumie około 3 miesięcy.
Dzięki Bombada za rzeczową odpowiedź :)) Kurczę już myślałem, ze jako praktycznie jedyny mam albo słyszałem o kursach FSI:)) A tu zaskoczonko:) Widzę, że podszedłeś do sprawy bardzo konkretnie - używasz tylko najlepszych kursów. Z polskich materiałów poleciłbyć coś (oprócz Assimila) ? Czytałem z wielu źródeł (oczywiście zagranicznych), że Assimil jest b. skuteczny. Korzystam z niego lecz z pewną niepewnością (zabrzmiało jak reklama podpasek heh) czy faktycznie jest dobry. Chodzi mi o to, że przechodzę do następnych lekcji nei znając wszystkiego na blachę. Faktycznie wtłoczy mi sie to do głowy? Masz moze tą książkę Barrona w pdfie? może bym ją jakoś od Ciebie podkupił osobno albo może wymiana na cooś?Mam dużo materiałów z Anglika, z hiszpańskiego tez troszkę by sie znalazło ( zaoszczędziłbyś może trochę łącza;). Pozdro
Sorka za literówki w tym o zgrozo w nicku ...
Muszę ściągnąć sobie gadugadu. Zostawię mój numer i spokojnie pogadamy. Ale to jak wrócę z weekendu.
a hejo

całekiem niedawno wymyśliłam , że zacznęsięuczyćhiszpana..
jak na razie mam tam jaką mała książeczkę, czy co..
ale ogólnie - nie mialam pojęcia zielonego, jak się do tego zabrać.
i w sumie - dalej nie wiem.
Wy tu piszecie jakieś FSI, czy Assimil, a ja nie mam nawet pojęcia o co chodzi.

aj, nie będzie chyba aż tak łatwo zacząc, jak myślałam.
nawet nie wiem, gdzie się tego wszystkiego podowaidywać...
ainos : Po prostu pytaj :)) Ja także zacząłem niedawno ale mniej więcej się orientuję co może Tobie pomóc w nauce. Jąką masz tę książeczkę?
Też zaczynam dzisiaj samodzielną naukę hiszpańskiego!Wiadomo, że tracisz bez konwersacji, ale tak jest z każdym językiem. Angielskigo uczę się w budzie i przez trzy lata gimnazjum było to uczenie się tekstów na pamięć i takie tam bez konwersacji. I jakoś czegoś tam się nauczyłam.
Ale jeśli chcesz się nauczyć perfekcyjnie to najlepiej pojedź do Hiszpanii! Czego Tobie i sobie życzę! ;) Powodzenia! ;)
Estoy de vuelto. Si hay alguien que quiera hablar dejeme un mensaje ;-) Już mam GG. Numer to 6940915. Invito a todos
wiecie co. zaczynam sie uczys sam. ciezko to idze i chyba bez pmocy nie dam rady ale najwiecej klopotu sprawia mi wymowa bo slowek mozna sie nauczyc tylko nie wiem jak to czytac. pytanie gdzie na www mozna wpisywac slowka aby uslyszec jak sie je wymawia bo slowek jestem w stanie sia nauczyc tylko co mi po tym jak calkiem inczaczwej sie je wymawia
dzieki
Witam ! Nie wiem czy cos takiego istnieje. Ale mogę polecić Tobei program WOrdsGalore- jest tam nagranych 9100 słówek + przetłumaczone są na angielski. Szybko podłapiesz jak to sie wymawia. Wpisz na Google od razu znajdziesz. Jak masz kiepski łącze to jest wersja z 1000 słówek, bardzo mało zajmuje. Tutaj : http://www.studyspanish.com/pronunciation/index.htm masz wymowę wraz z audio w wersji hiszpańskiej i latynoskiej. Pozdro
A ja mam takie pytanie: zaczęłam niedawno uczyć się hiszpańskiego, na początku był to mini-kurs bbc, potem jednak zabrałam się za Pimsleura. Jestem obecnie na 9 lekcji i taka metoda wydaje mi się najbardziej skuteczna do opanowania podstaw. Wiem jednak, ze liczba słówek i wrażeń, które można się nauczyć po tym kursie nie jest zbyt wielka. Zatanawiam się więc czy warto zacząć korzystac teraz z jakiegoś innego źródła nauki dla początkujących [książka? kurs multimedialny?] czy może skończyć spokojnie Pimsleura i dopiero po opanowaniu tych 90 lekcji zabrać się za coś na troszkę wyzszym poziomie. I jeśli tak, to co proponujecie?
Druga sprawa - jeśli chozi o gramatykę - czy lepiej zacząć uczyc sie jej teraz [czyli jakieś repetytorium + ćwiczenia], czy dopiero po zakonczeniu kursu, kiedy będe miała opanowana część gramatyki - w sensie bede wiedziała jak tworzyc zdania itp. bo wbije mi się to do głowy po powtarzaniu całych wyrażen w czasie korzystania z kursu?
Pozdr. :)
Witaj, dizękuje za odpwiedz.

na razie mam tylko cos takiego jak pons, hiszp w 1 miesiac.
i 'leci' do mnie eMaestro.
ale ..to na razie tak na poczatek, zebym zobaczyla z czym to sie w ogole je.

po porstu nie wiem, od czego moge zaczac, od jakiego kursu.
za co sie zlapac...totalnie nie wiem, jakie mam mozliwosci.

to samo do wymowy, ale Twoja odpowiedz na czyjes inne pytanie zobaczylam, wiec juz sobie poradze.

od pazdziernika bede miec support kolesia co sie bedzie uczyl,
pomaga mi tez bardzo znajomosc francuzkiego (niezaawansowana).
jak sie poducze - to pojde chyba na kurs jakis.
ale na razie hccialabym sam nad nim popracowac.
pozdrawaim!!
sonia
popieramm polecam i praktykuje samodzielna nauke hiszpana. w wakacje ciezko o jakis kurs, a od tego jezyka sie oderwac nie mozna, wiec sie sam ucze, czysta przyjemnosc, uwazam ze mozna sie nauczyc samemu sporo, lecz chociaz na pol roku nalezaloby chodzic na jakis kurs, azeby skonfrontowac czy sie dobrze wymawia, uzywa popularnych zwrotow, etc.
Gajka: Ja jestem na 10 lekcji Pimsleura :) Jednak uczę się równolegle z Assimil "Hiszpański łatwo i przyjemnie", mam rozmówki Langenscheidta i jakąś książeczkę z gramatyką. Zrobiłęm sobieteż koło 100 fiszek ze słówkami. Myślę tez o kupnie Perlina. Jak będziesz robiła tylko Pimsleur'a to chyba będzie trochę za długo trwało, miniumum 3 miesiące. Szkoda czasu :)
Rzeczywiście - znając angielski, niemiecki lub francuski ma się dostęp do bogactwa materiałów do innych języków. Ale dużo jest też po rosyjsku, i to nawet do bardzo egzotycznych języków.War Do popularnych też są. Dodam też, że rosyjski jest medium lepszym niż angielski, bo rosyjskie słownictwo ma mniej wieloznaczności. Warto więc poszukać, choćby w bibliotekach uniwersyteckich.
ja wlasnie chce zaczac sie sama uczyc hiszpanskiego by nie zmarnowac wakacji [dlugie sa] bo ja po klasie maturalnej.

jak mowice z duzym samozaparciem duzo jestem sie nauczyc?

jakie programy polecacie, skad czerpac wiedze o wymowie?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 32
poprzednia |