Podzielę się moją metodą... ale chyba nic nie wniosę.
Jose - ja po prostu WKUWAM. I to w sposób absurdalny - po prostu biorę słownik do ręki (nie jakiś super słownik tylko zwykły...) w wbijam sobie do głowy słowo za słowem. Tyle, że mi to jakos wchodzi, ale...
Ostatnio "wkuwałam" literę "e". No i wszystko cacy... tylko nijak nie mogę zapamietać JEDNEGO słowa - "estrada".
Czasem mi pomaga skojarzenie jednego słowa z drugim, zazwyczaj na podstawie przerabianego tekstu...
No i mocno pomagają piosenki