studia wieczorowr up

Mam ogromną prośbę ... bardzo się martwię czy dostanę się na studia wieczorowe (bo o dziennych nawet nie mam co marzyć ).. nie wiecie jaki próg był w zeszłym roku ?

na studia wieczorowe brakuje chętnych, więc nic się nie martw

nie martwiłabym się , gdyby nie fakt iż na innym forum wyczytałam że trzeba mieć nie dużo mniej niż na dzienne . Czy Ty jesteś tego pewna ?

tak to jest pewne. ode mnie z roku dziewczyny studiują wieczorowo hiszpański, jedna zn ich miałą koło 73 % z rozszerzonego niemca i się dostała :-)

ja nie wiem czy tam jest w ogóle jakiś próg na te studia:)

to wszystko zależy od ilości chętnych. :-)))

Do Cicha86: a ty studiujesz hiszpański? Ja się poważnie zastanawiam nad rozpoczęciem hiszpańskiego od przyszłego roku, choć wszyscy mi mówią że po moich dwóch kierunkach to się za szukanie pracy powinnam brać a nie za szukanie następnych studiów... achhh, ciągnie mnie do hiszpańskiego, oj ciągnie ;-)

jeszcze nie studiuję hiszpańskiego, tylko włoski i rachunkowość, ale właśnie czekam na wyniki matury żeby na hiszpański na UP móc złożyć papiery :D Też mi to ciągle powtarzają ale wtedy im powtarzam, że według mojego planu długoterminowego to ja będę w przyszłości lepszej sytuacji niż oni ;)
A Ty co już studiujesz? :>

ja anglistykę i stosunki miedzynarodowe. na hiszpański wybieram się za rok, ale prawdopodobnie na wieczorowe. :-)

73% to nie jest mało ...

Zdałam maturę podstawową z angielskiego na 79%. Mam szansę dostać się na wieczorowe UP??

Ogólnie jak oceniacie filologię wieczorową na UP?

z podstawową to raczej wątpię.. poza tym 73 % z podstawowego anglika to bardzo mało...i ty z takim wynikiem chcesz iść na filologię? u mnie na studiach ludzie mieli po 70 % z rozszerzonego i nie dawali sobie rady....

to są potwierdzone informacje, że na UP na wieczorowe z podstawową maturą nie przyjmują? Bo jeśli tak to złóż na UJ na filologię włoską, tam 2 lata temu na bank z podstawową przyjmowali... Tyle, że... dziewczyna która się z podstawową dostała pierwszy rok już trzeci raz będzie musiała powtarzać jeśli we wrześniu egzaminu poprawkowego nie zda :)

Dobra, ale ja zamierzam się porządnie przyłożyć do nauki.

tak jak do matury?

A co Ty możesz wiedzieć o mojej nauce?! Uczyłam się już wcześniej hiszpańskiego i dobrze wiem, że tego języka ucze się bardzo szybko. Po czterech miesiącach nauki oglądałam już filmy po hiszpańsku i znaczną część rozumiałam.
A tak poza tym na studiach liczy się pasja!!

Jeżeli mowa o pasji do ciężkiej harówy, to tak zgadzam się z Tobą, taka pasja na studiach filologicznych bez wątpienia się przyda.

moja pasja do języka angielskiego...tfuu. co ja mówię...moja jedyna największa miłość do języka angielskiego po trzech latach anglistyki zamieniła się w koszmar z ulicy wiązów.

Droga Puccini:

Na filologi hiszpańskich NIE uczysz się języka tylko uczysz się O języku!! Jeśli chcesz uczyć się gramatyki i słówek to idź na kurs językowy, bo studia filologiczne to nie beztroska zabawa nauki języka.