praca huelva truskawki 2

Temat przeniesiony do archwium.
421-450 z 1280
widze że na tym forum to tylko warmińsko - mazurskie zostanie !!!! Wyjedziemy na szarym końcu jak wogóle pojedziemy . Swoja drogą to jest chyba coś nie tak że wyjezdzają rezerwy a dziewczyny z listy podstawowej jeszcze siedzą . Olsztyn jeszcze wogóle nie wyjechal to jest poprostu kpina i az brak mi słów na tą hiszpańską papierkową robotę . Przecież pierwszeństwo miały dziewczyny z list podstawowych a dla tych niestety nawet jeszcze nr nie wyrobili !!!!!!!
Witam ! Czy mógłby pan mi powiedzieć kto wkońcu powiadamia o wyjezdzie : przewoznik czy wup bo róznie słyszałam i aż zglupiałam dziewczyny pisza ze wy a nasz urzad że oni nas powiadomią . Dziękuje za odpowiedz
To są normalnie jakieś jaja!!! Brak mi słów na to wszystko!!! Trzeba coś z tym zrobić-może napisać do gazety? Wszyscy jadą a my dalej siedzimy i czekamy h... wie na co???Ja mam już dość!!!
My byłyśmy na rezerwie tylko dlatego że już mamy numery nio
Hej!O wyjeżdzie powiadamia przewożnik a nie wup!
Czytam wasze wypowiedzi i szlak mnie trafia że te wyjazdy są tak marnie zorganizowane. Wyjeżdzam w tym roku pierwszy raz, byłam na naborze 9 marca w Łodzi i niewiele się tam dowiedziałam. Już na dzień dobry pełna dezorganizacja - pani z polskiego użędu mówi że wyjazd organizowany jest na okres od 3 miesięcy do pół roku a za chwilę p.Mario Wróbel że na góra 3 miesiące. Póżniej też nie było lepiej - tylko pośpiech, ustawianie nas krzykiem na korytarzu, podtykanie kontraktu po hiszpańsku i do przodu - tylko żeby nie zadawać żadnych pytań !!! LUDZIE NA JAKIM MY ŚWIECIE ŻYJEMY ? Jeżeli czyta to ktoś z tego samego naboru i wie coś więcej na temat naszego wyjazdu to proszę o wiadomości.
do km123-mowisz ze tam były jaja to zobaczysz na miejscu jakie jaja beda jak zaczniesz pracowac i beda cie poganiac i tak dalej ,ale to musisz sama sprawdzic powodzenia,zona domnie dzwoniła i mowiła ze jest bardzo cieszko i nie godnie pozdrawiam....
dziewczyny napiszcie czy wasze nabory wyglądały tak samo, czy tylko w Łodzi tak się ludzi lekcewarzy? czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się czy ten wyjazd ma jeszcze jakiś sens skoro są dziewczyny które czekają od grudnia? .....a co do naboru i podpisywania kontraktów to równie dobrze mogłybyśmy podpisać zgodę na transplantację nerek - bo ja hiszpańskiego nie znam, a te papierki które nam dawali jako wierną kopię kontraktu przetłumaczoną na j. polski to nieporozumienie, nie ma na nich żadnego podpisu osób, ani pieczęci odpowiednich urzędów odpowiedzialnych za zorganizowanie tego wyjazdu i wysłanie tylu kobiet za granicę - wszystko odbywa się na zasadzie ślepego zaufania.
o przewożnikach dowiedziałam się od was napiszcie o nich coś więcej - a jeżeli ktoś by wiedział który z nich odpowiada za wyjazdy z Łodzi to niech poda ich numer telefonu.... dzięki serdeczne
Hej!Z twojejwypowiedzi wynika że jedziesz z panoramą z wrocławia ale jest zawcześnie na wyjazd.Może pod koniec m-ca wyjedziesz.A to numer do panoramy:71 3411422 i 713434441
Licz na to że pojedziesz nawet w połowie kwietnia-to zależy kiedy dostaniecie numery nie i kiedy hiszpanie zgłoszą zapotrzebowanie.Powodzenia
O wyjezdzie powiadamia przewoznik.Jezeli pan pracodawca jest zrzeszony w Asaja to jedzie pani z nami tj.BRUXO
Jezeli wam nic nie odpowiada tona cholere poszlyscie na nabor a teraz narzekacie.Co wy na wczasy jedziecie,czy co!!!!
powodzenie to nam wszystkim się przyda, a jak już wyjadę w połowie kwietnia na te truskawki to pewnie wrócę/wócimy w połowie maja ? bo z tego co pisały dziewczyny to wtedy właśnie kończy się sezon i zaczyna się sprzątanie pól a do tego to już o wiele mniej osób jes potrzebnych............. napiszcie proszę jak odbywa sie cała ta procedura wyjazdu ( czy zanim jeszcze wyjedziemy do hiszpanii to musimy się stawić w konsulacie żeby podpisac umowy i czy na umowach jest data zakończenia prac, czy wracamy jak wszystko zbierzemy???....i jeszcze jedno pytanie - czy morzna wrócić wczesniej do kraju lub znależć innego pracodawcę w hiszpanii ?
Jakie nieporozumienie? Bedziesz pracowac w Hiszpanii i chcialas podpisac umowe w jezyku polskim? A czy Hiszpanie i inni obcokrajowcy pracujacy tutaj podpisuja umowy sporzadzane w ich jezykach? No chyba nie... Jak sa rekrutacje i pytaja was szczegolowo o rodzine doswiad. itd to zle, jak daja kontrakty do podpisania i wlasciwe nie pytaja o nic tez niedobrze...Za wyjazdy z Lodzi odpowiada firma BRUXO (pozdr;) - dot. osob, ktore byly na rekrutacji dla stow. Asaja Huelva i p. MArio Alcaraz Wrobel - UPA CORA (nabor 9.03.2006 r.) Namiary na p. Mario macie na ulotkach informacyjnych natomiast jesli chodzi o BRUXO, to mozna sie z nim skontaktowac na tym forum. Co dop olskich wersji kontraktu to sa to tylko kopie i nikt nie bedzie ich stemplowal ani podpisywal bo sa to informacje dla was przed podpsianiem kontraktu, Pozdr
Bedziemy Panie informowac po niedzieli odokladnej dacie wyjazdu i miejscu.Tak wyjezdza cala rezerwaze Slaska
do km 123: pracodawca tez was zatrudnia niewiele o was wiedzac wiec zasada slepego zaufania dziala w obie strony. Pozdr
do gość .? 999 ciężka praca nie oznacza wyzbycia się godności i szacunku dla siebie i innych
Bravo dla mka13 :)
do mk123
wszystko rozumiem,tylko zachowujcie sie kobitki z godnoscia
pozdr;)
wow napiszesz do gazety i bedziesz slawna?Kobieto opanuj sie,wiesz ile jeszcze ludzi czeka na wyjazd
kontrakt podpisuje się w czsie naboru-rekrutacji.W Hiszpanii jak trafisz do jednego pracodawcy to cały czas pobytu pracujesz u niego.Jak trafisz na gnoja to pracujesz dla niego.Od niego zależy kiedy wrócisz do Polski,To porąbany kraj
U nas w urzędzie Pani,która podobno zajmuje sie wyjazdem do Hiszpanii,powiedziała mi ,ze WUP powiadamia Powiatowe U.P a oni dzwonią do nas.Dalej KTOŚ KRĘCI!!! Tylko po co?Mało nerwów?Niech się zdecydują,bo naprawdę można zwariować.Mało tego ,że pojedziemy na szarym końcu,to nie wiadomo kto do nas zadzwoni???
A co to ma za znaczenie kto do Ciebie zadzwoni czy WUP czy przewoźnik ? Ważne żeby zadzwonili i podali datę, godzinę, miejsce wyjazdu i inne potrzebne informacje.
Bardzo dziękuje za odpowiedz dla pana z BRUXO :)))bylam na rozmowie w Olsztynie a z tego co czytałam to jedziemy własnie z Bruxo . Zadałam to pytanie poniewaz zmieniłam nr tel i poprostu nie wiedziałam kogo powiadomić w tej sprawie czy przewoznika czy up . A kto zadzwoni to nie ma znaczenia dla mnie :)))) Teraz wiem gdzie udezyć w tej sprawie mam tylko nadzieje ze nikt nie bedzie mial mi za złe ze przez moment linie zablokuje ale to tylko chwilka . Pozdro dla wszystkich czekajacych !!!
Nie odpowiada nam zła organizacja. Nie jedziemy na wczasy tylko do pracy. Jednak to nie znaczy, że można nas tak traktować. Zarówno pracownicy Urzędów Pracy jak i ludzie z niektórych kooperatyw myślą, że nie należą nam się żadne wyjaśnienia i informacje dotyczące wyjazdu. Ja pojadę pierwszy raz i gdyby nie to forum, fresówka, mka 13 i jeszcze kilka osób, to nie wiedziałabym nawet co mam zabrać do Hiszpanii i czego się tam spodziewać.
!!!!!!!!!!!!!!!
niech ktos z algi sie odezwie i powie kiedy wyjazd dziewczyn z pomorskiego!pozatym ile osob jedzie w 1 terminie tzn chodzi mi o to ile jest podstawianych autokarow i ile osob wchodzi do tego autobusu dziekuje za odpowiedz
!!!!!!!!!!!!!!!
do bruxo 1: a skad Pani ma wiedziec gdzie jest zreszony jej pracodawca???????;) Pani ma wiedziec w dniu rekrutacji (najpozniej) do jakiego stowarzyszenia pojedzie. Prosba do dziewczyn: pamietajcie, do ktorego stowarzyszenia jedziecie, zabierzcie ze soba nr telefonów, ktore dostalyscie na rekrutacjach (czy to do przewoznika czy do stowarzyszenia), warto zajrzec na strone MSZ i spisac nr do najblizszego konsulatu. Pozdr
Moja żona wyjechała 2 tygodnie temu. Podobno jest tam beznadziejnie i niedługo będzie wracać do domu.
Moja żona niestety trafiła na bardzo nieprzyjemne panie z którymi musi mieszkać. Są wredne, złośliwe,a jedna z nich jest kochanką szefa i panoszy się i wszyscy muszą jej słuchać.
Temat przeniesiony do archwium.
421-450 z 1280

« 

Pomoc językowa