proszę o tłumaczenie to dla mnie bardzo ważne

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

nie ułatwiasz mi niczego,gniewasz sie o takie błachostki.Czasem nie potrafię cię zrozumieć.Nawet nie masz pojęcia jak mi jest teraz ciężko po śmierci taty.Każdy dzień rozpoczynać ze świadomością że go już nie zobaczę,że odeszła najważniejsza osoba.Najchętniej to zostawiłabym to wszystko-przeszłość i wyjechała.
Jedyną pociechą i osłodą byłeś ty-chociaż przez chwilę zapominałam o tym co złe.
Naprawdę to wszystko nie jest na moje siły,przerastają mnie te problemy.Wiem że muszę stawić im czoło ale łatwiej jest kiedy obok jest ukochana osoba.

Bea proszę cie przetłumacz mi to
No me lo pones nada fácil, te enfadas por qualquier tontería, a veces no te entiendo.No tienes ni idea de que lo difícil que me resulta todo después de la muerte de mi padre. Cada día me despierto con lo de que ya no podré verlo, de que se me haya ido la persona más importante para mí. Me gustaría dejarlo todo - lo que haya sido mi pasado e irme de aquí.
el único consuelo eras tú - por un momento me olvidaba de todo el mal.
De verdad todo eso me supera, los problemas me sobrepasan. Sé que tengo que enfrentarme con ellos, pero me resultaría más fácil si estuviera a mi lado la persona a la que amo.


to tak mniej wieęej, na chybcika, wolałabym nie tłumaczyć takich przykrych rzeczy, trznyaj się kochana
dziękuję Ci poraz kolejny Bea,to było już ostatnie tego typu tłumaczenie.Wiem że to niezręczne tłumaczyć takie osobiste rzeczy ale było to dla mnie bardzo ważne.
Besitos
Nigdy nie mów nigdy :)
NIGDY bo rozstałam się "z moim hiszpanem" który kompletnie nie potrafił mi pomóc i mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach.
Prosiłam o tłumaczenie tego tekstu bo on mi ciągle powtarzał że mnie nie rozumie,a okazało sie że niby tego też nie zrozumiał-haha-bardzo śmieszne -On doskonale rozumiał to co chciał!!
ja się poświęcam ,uczę języka ,wypisuje na forum moje prywatne i bardzo osobiste odczucia a on ma to serdecznie gdzieś,udaje wielce obrażonego na cały świat.
Faceci są beznadziejni( napewno nie wszyscy )
Musiałam sobie ulżyć !!
ja nie oceniam czy to zbyt osobiste czy nie, po prostu to bardzo smutne co piszesz i dlatego mówiłam,że wołałabym nie tłumaczyc takich rzeczy
a po za tym taki facet, który w tak trudnych dla Ciebie momentach, wykazuje się takim egoizmem i brakiem wyczucia, nie jest wart uwagi ani żadnych poświęceń
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Szkoły językowe