Vicky Cristina Barcelona

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

chce sie komuś???

¿Por qué tanto perderse,
tanto buscarse sin encontrarse?
Me encierran en los muros
de todas partes.

Barcelona,
te estás equivocando,
no puedes seguir inventando
que el mundo sea otra cosa
y volar como mariposa.

Barcelona,
hace un calor que me deja
fría por dentro
con este vicio de vivir mintiendo.
Qué bonito sería tu mar
si supiera yo nadar.

Barcelona,
mientras está llena de caras
de gente extranjera,
conocida, desconocida,
y vuelta a ser transparente.
No insisto más, Barcelona.

Si no es cosas de tus gritos,
tu laberinto extrovertido,
no he encontrado la razón,
porque me duele el corazón.

Porque es tan fuerte
que solo podré vivirte
en la distancia
y escribirte una canción.
Te quiero, Barcelona.
Coro: Ella tiene poder (bis).
http://www.hiszpanski.ang.pl/prosba_o_tlumaczenie_piosenki_z_filmu_Allena_14278.html

Takie byle jakie, no i nie "pachnie jak motyl" tylko "lata jak motyl" (cóż mi do łba strzeliło) :D:D:D:D
dzięki...
a czy widział ktos juz ten film?
bardzo fajny! a penélope cudna, ale ja nie jestem obiektywna, bo ją uwielbiam w każdej roli :)
no to jednym słowem warto iśc na ten film do kina?
tak ;))
Cóż, Woody Allen się zestarzał i wszedł w okres przerabiania znanych motywów, obecnych już w kinie w paru lepszych filmach. Chyba tylko taki zawsze brzydki okularnik mógłby wymyślić, że dwie piekne dziewczyny przystaną na ordynarną i lubieżną propozycję takiego "kaszalota" z wyłupiastymi oczami i cygańską "urodą" jak J.Bardem .
film byl taki sobie,ale mogloby sie obyc bez akich komentarzy.Mi te aktor sie podoba,pzystojny jest.
argazedonm Twoja wypowiedz brzmi jak tekst jakiegos trolla do prowokacji :), film jest super, Bardem jest genialny w tej roli, film jest z przymruzeniem oka, ale bardzo hiszpañski, ja dobrze sie bawilam, zreszta, kazdy moze miec swoja opinie :)
Nie napisałem, że film jest zły. Zawsze lubiłem Allena i "czułem" jego filmy, mam je prawie wszystkie. Niestety w tym niektóre motywy są tak nieprawdopodobne, że nawet warsztat reżyserski go nie ratuje - nastawienie się na aktorki popularne w tym momencie zamiast dopracowanej i wiarygodnej historii nie wyszło Allenowi na dobre. To jeden z jego najsłabszych filmów - tym bardziej, że w nim nie wystepuje. A Bardem w nim jest tylko dlatego, że producenci go narzucili po dobrze zagranej roli psychotycznego mordercy - wiadomo, trzeba korzystac póki nazwisko jeszcze Amerykanom świta. Niestety nie nadaje się on do roli amanta i psuje cały film od początku.
no nie wiem jak Ty to odbierasz, ale ja nie widze tam nic nieprawdopodobnego, dla mnie to wlasnie przymruzenie oka Allena na macho hiszpañskiego pod kazdym wzgledem i na rozprawienie sie z turystyka w Hiszpanii, przeciez takie filmy juz byly,tyle, ze tworcow hiszpañskich, a ten jest super klimatycznie, az dziw, ze zrobil go Allen, ah..no i Bardem, do tej roli idealny, nie odpowiada moze Twoim kanonom meskiej urody, moim jak najbardziej, nie jest w filmie tylko amantem, jest porywajaca dusza artysyczna, zyjaca dniem dzisiejszym i uwierz mi, historia z tego filmu jest mozliwa w zyciu:)
jest możliwa, możliwa i to bardzo:)). Film jest świetny, goraca polecam. krajobrazy kręcone w Oviedo no i nasza słynna Barcelona. A historia bardzo zabawna i jak to już mówiono historia z przymrużeniem oka (dla nas Polaków może i tak, ale dla Hiszpanów raczej bardzo prawdopodobna)pozdrawiam
Jedno mi się nie podoba, ale w sumie mnie nie dziwi (marketing). Wszelkie reklamy czy zapowiedzi filmu skupiają się na udziale trójki aktorów: Cruz, Bardem, Johansson, podczas gdy - dla mnie przynajmniej - kluczową postacią w filmie była Vicky :)
No ale gdzie Rebecce Hall do taaaakich sław ;)
ach, Aga, to zalezy kto sie z kim identyfikuje:), mnie znajomi odnalezli w jednej z postaci, sam jestem zaskoczona ich ocena :)
film jest bardzo dobry. a bardem to jeden z najprzystojniejszych aktorów jakich znam. przypuszczam, że większość kobiet z widowni miałoby ochotę na propozycję "przystać" ;)
ja bym nie mieszal aktora z rola ...
(niezaleznie czy JB czy P :)
sam na filmie nie bylem,
slyszalem ze do scen w Bar-nie przygrywa muzyka flamenco/andaluzyjska,
a katalonska ... w Oviedo/Galicji (?)
barcelonscy znajomi raczej nie zachwycili sie

(?)
Bardem jest rewelacyjny. Oglądam na zmianę "Vicky, Cristina, Barcelona" , "Miłość w czasach zarazy", Mar Adentro", "Duchy Goi" i wciąż nie moge się napatrzeć:)Świetny aktor, przystojny facet, dowcipny człowiek. Marzy mi się Javi czytający Marqueza. Tutaj Bardem z petycją:

http://www.todosconelsahara.com/

Roześlijcie gdzie możecie.

pozdrawiam
serdecznie
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia