kto jedzie na wakacje do Hiszpanii?

Temat przeniesiony do archwium.
kto jedzie na wakcje do Hiszpanii? jedziecie na jakis oboz czy moze stopem ;P ? ja strasznie bym pojechala tylko musze sie jeszcze dobrze rozejrzec za jaks dobra oferta bo raczej watpie zeby mi staruszkowie dali autko :)
tez chcialbym skoczuyc na jakis tanbi wyjazd typu pociagiem lub tanie przeloty. Mieszkac na campingach lub namioty. Stopem troche strach. Pozdrawiam napisz jaka droge ty wybierasz. Moje [gg] .
stosunkowo tanie przejazdy polska-hiszpania ma bioro \"matuszek\" i \"alga\" jesli wolisz jechac pewnym transpptem tym 2sppsobem placisz jakies 700zl. i jest tu uwzgledniony przejazd w 2strony jak i 3miesieczny czas okreslenia terminu powrotnego[ta \"atrakcja w kazdym biorze podrozy\" zycze milej i wygodnej podrozy
Tanie loty: http://www.airberlin.com/ (z Berlina).
Czasami trafiają się naprawdę dobre ceny np. do Madrytu.
Stamtąd do Andaluzji można pojechać autobusem (linie dotowane, tańsze niż normalne połączenia). Może się opłacić.

Poza tym http://www.ltur.de/ (biuro m.in. w Szczecinie, w CH GALAXY przy pl. Rodła)
nie jest też tak bardzo drogo z airpolonią (www.airpolonia.com) - już są loty do Madrytu, chociaż trzeba je kupować dużo wcześniej - na te wakacje już może być trochę drożej
Właśnie również próbuję zebrać info na temat Andaluzji, gdzie znajomi polecili mi pojechać. Mam się wystrzegać takich miejscowości jak np. Loret del mar. Mail do mnie: [email] - super będzie jeśli wymienimy info.
pozdr.
Hola!
Ja planuje taki wypad na wrzesien, gdizes do katalonii. W andaluzji nigdy nie bylam, wiec nie moge Ci pomoc, ale co do przejazdu, to sa loty z wizz air z katowic do barcelony (bodajze girony - to niedaleko do BCN), koszt to ok 200 zl pewnie plus oplaty lotniskowe w jedna strone - nie wiem, czy da sie kupic sam one way ticket. Sa rowniez bardzo tanie przeloty z BCN do Paryza - ok 5 euro + oplaty (wychodzi gdzies 20 eurakow ;) ), wiec mozna wyskoczyc na wycieczke ;) Do Madrytu tez fruwa pare tanich firm.
Ja nie jade na zaden zorganizowany wyjazd, a organizuje go sama. Autem sie nie oplaca kompletnie, porownujac cene benzyny z tanimi lotami. Mieszkanie - albo pokombinuje z wynajeciem mieszkanka w BCN i poszukaniem jakiejs pracy (jako ze jestesmy w UE, to mysle, ze sie cos znajdzie - 2 lata temu bylo sporo pracy, ale kazdy pytal, czy z UE jestem. Z kolei teraz sporo osob mi moze konkurencje zrobic, bo duzo tam Polakow- zobacze). Jest tak, ze jesli mi sie nie uda z praca, to robie sobie 2-3 tyg. wakacje nad morzem :) i wlasnie paryz planuje odwiedzic. Jesli chcesz wiecej info o hiszpanii - moje gg #3883498 - sluze pomoca :) Mozna by sie jakos pod te namioty w sumie umowic - w kupie razniej ;)
życzę powodzenia w szukaniu pracy, ale może nie być tak łatwo, bo przecież chociaż jesteśmy już w unii, to hiszpania zdecydowała się na dwuletni okres przejściowy jeśli chodzi o otwarcie dla nas rynku pracy...
Ja w tamtym roku siedzialam ponad miesiac w Hiszpanii,dokladnie w Andaluzji kolo Malagi,dokladnie w Puerto Banus.To byla typowo turystyczna miejscowosc wiec pracy nie brakowalo.Wystarczylo pochodzic po barach i poszukac pracy jako barman,kelner lub w public relations.Znajomosc hiszpanskiego nie byla potrzebna bo wszyscy i tak po angielsku nawijaja.Stawka wynosila jakies 10euro/h lub mnie teraz nie pamietam.Mozna sie tez do sprzatnia zalapac ok7-8euro/h.Ja bylam w dobrej sytuacjibo moja ciocia mieszka tam i mialam nocleg.A lecialam tam samolotem z Berlina do Malagi,lot kosztowal mnie 203 euro i trwal 3h i innego srodka lokomocji nie polecam.I pamietacie ze tam jest strasznie goraco i zadne dlugie rekawy nie bede potrzebne:PP.papapatki
Byłam w Hiszpanii w Andaluzji(Cartay\'a )w pracy 4 miesiące:od marca do lipca i było rewelacja!dostałam się z urzędu pracy i polecam każdemu..przez te kilka miesięcy nauczyłam się jakos języka ..(podstawy)i po powrocie uczę się teraz cały czas. Mam zamiar wyjechac znowu ..tylko ze tym razem na 9msc. ...fakt że upały straszne...ale dało się wytrzymać ;)[ja tam uwielbiam słońce] praca trwała od 06-14 i reszte dnia wolnego..więc nie muszę chyba nic więcej mówić..stawka dzienna była 30 euro.Dodam tylko że wyrzywienie we własnym zakresie(10 euro starczało mi na tydzień żeby się wyżywic)ogólnie jednym słowem....polecam taki wyjazd ! :) Abrazos
Co to znaczy, ze dostalas sie tam do pracy z urzedu pracy? Z polskiego urzedu? Jesli mozna wiedziec, to jakiego typu byla to praca?
Ja chcialabym wyjechac do pracy (ale gl. w celu poglebiania znajomosci jezyka) jesienia i nie jestem pewna czy o tej porze roku w Hiszpanii cos mozna znalezc. ?

Pozdrawiam!
tak z naszego polskiego urzędu...i to był zbiór owoców(naktarynek i brzoskwiń) a jesienią można jechac na pomarańcze i sadzenie truskawek. właśnie za 2 tyg. się wybieram,saludos :P
hola, czy mozesz napisac jakies szczegoly bardzo chetnie sie dowiem bylam w hiszpanii 2 miesiace jako au pair, ale z ciekawosci chetnie sie dowiem jakie sa inne mozliwosc pracy. Nr gg 3[tel]Uprzejmie dziekuje za informacje
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Inne

 »

Studia językowe