Ana y los siete trochę takie głupawe, choć moja koleżanka, nieznająca hiszpańskiego uwielbiała ten serial, bo zawsze wiedziała co się dzieje (język nie był potrzebny do zrozumienia :))
Ja lubiłam Aqui no hay quien viva, czasem Sopa boba i lubiłam Los ochenta. Ale z tym ostatnim to niestety wyjechałam po kilku odcinkach i nie miałam potem żadnego kontaktu. Nie wiem czy jeszcze to ciągną.
Jaki teraz jest kultowy serial? wypadłam z obiegu i nie wiem.
Pozdrawiam