mjut

Temat przeniesiony do archwium.
jak myślicie, czy w Andaluzji polski miód pitny byłby atrakcyjnym towarem?Napojeni znajomi oblizywali się ze smakiem, ale szukam innych opinii..
hm, mysmy ostatnio na jakims wiejskim festynie kolo Malagi, kupili cos pododbnego do miodu pitnego. Oni to nazwali ron miel czy jakos tak, w smaku nie wiem czy podobne ale czuc miodem jak z samej nazwy:)
tak, znam ron miel de Canarias, ale śmiem twierdzić że do naszego miodu się nie umywa, brak tej subtelności smaku, a może ktoś jescze trafił na podobny produkt?

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia