Na czym polega popularność Espanol para ti???

Temat przeniesiony do archwium.
Naprawde nie mogę zrozumieć w czym tkwi tajemnica tego kursu. Korzystałam już z kilku i ten był jednym z gorszych. Najlepszym z nich był Tell me more(program kompuretowy) i Ucz się sam- jezyk hiszpański(książka). Powiedzcie dlaczego go tak lubicie?
Oczywiscie kazdy powinien wybrac sposob nauki jaki wlasnie jemu odpowiada, jak dla mnie osoby doroslej Espanol jest jedynym kursem , ktory przypomina uporzadkowany podrecznik...lekcja po lekcji wprowadza nowe zagadnienia i wszystko to bez poszukiwan a praktycznie za nacisnieciem jednego przycisku "nauka" . Oczywiscie brak w nim tych multimedialnych atrakcji ( jak np w Tel me more) ale jak dla mnie to moze byc dobrym uzupelnieniem nauki, wzbogacenie wprowadza zbyt duzy haos. Choc nie przecze, ze te multimedialne zabawy sa doskonalym sposobem nauki dla mlodszych uzytkownikow. Najwiekszym atytem Espanol para ti jest system powtorek chyba najlepszy jaki zostal do tej pory zastosowany w jakich kolwiek programach.
Jak dla mnie ten program jest dobra baza , ktora warto wzbogacic o inne programy np. Tell me more (choc moim zdaniem cena jest zbyt wysoka za to co ten program oferuje)
Reasumujac- doskonaly motywujacy do codziennej pracy system powtorek, prosta obsluga...i dobrzez dobrany materiam kursu oparty na wczesniej wyprobowanych i sprawdzonych kursach kasetowych. No i oczywiscie cena przystepna jak za kurs zapewniajacy okolo roczna nauke( choc podobno to zakres 3 letniego kursy tradycyjnego) -89zl to nie jest wygorowana cena.
Popieram przedmówczynię :)
Choć program Espanol para ti nie jest zbyt atrakcyjny, jeśli chodzi o grafikę, to zawartość bardzo mi się podoba i wiele się dzięki niemu nauczyłam. Chyba większość użytkowników tego programu sądzi tak samo, w przeciwnym razie nie byłby on tak popularny :)
a na jakim poziomie jest Espanol para Ti ????
Espanol para ti, startuje od zera i podobno jest do poziomu srednio zaawansowanego.
Co to znaczy poziom średniozawansowany? Nigdy nie wiedziałem o co chodzi z tymi poziomami. Czy na takim poziomie można bezstresowo czytać tekst pisany?
hmm ja korzystam z książek "de pe a pa" 1 i 2 (podstawowy i średnio zaawansowany) i nawet jeśli chciałbym się sam uczyć to przy ich pomocy myśle żę dałbym radę :-) ta oprawa calej książki (motywy kubsityczne) średnio do mnie przemawiajaale nie o to tu chodzi :-) do tego oczywiście mam mase innych pomocy naukowych aczkolwiek od tej książki zacyznałęm swoją przygodę z hiszpańskim...

'tell me more' nie bardzo mi się podoba :/ posiadam wersje oznaczona numerkiem 7.

jesli chodzi o komputerowe programy korzystalem tez z linugamatch3 i hmm nie zdarzylem sie nacieszyc bo odmowil wspolpracy ;P

jutro sprawdze jeszcze "hiszpanski w pigułce v3.0" bo też gdzieś tutaj leży w pobliżu :]

jeszcze RossettaStone mialem do nauki słówek ale już nie pamiętam czy mi się podobało ;-)

tak czy inaczej nic nie zastąpi dobrego nauczyciela :-)
najlepszy jest PONS - HIszPAN W TRZY MIECHY!!! praca w tydzień na pełnych obrotach i szprechasz jak koreańczyk :]
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Życie, praca, nauka