czy polecacie hiszpański Assimil?

Czy ktoś z forumowiczek albo forumowiczów uczył się hiszpańskiego metodą Assimil?
Co o niej myślicie? Czy polecacie?

a co to?

Podobno jest swietna, ale trzeba faktycznie korzystac z kursu tak,jak jest tam napisane.

Szkoda, ze w dzisiejszych czasach nauka jezyka w szkolach, na kursach jest oparta glownie o gramatyke. Przeciez taka metoda jest kompletnie nieskuteczna, szczegolnie jesli chodzi o jezyki romanskie, ktore maja obszerniejsza gramatyke niz angielski. Efekt jest taki, ze taki uczen ma 5 na koniec roku, potrafi rozwiazywac cwiczenia gramatyczna, a jak wyjezdza za granice, to nie potrafi w miare plynnie sie wyslowic i tylko duka. W Skandynawi chyba inaczej ucza jezykow obcych, bo tam kazdy potrafi swobodnie rozmawiac po angielsku.
Wracajac do tematu, takze rozwazam kupno Assimila, jednak czytalam na innym forum, ze w nowej wersji nagrania sa wolniejsze, a to dla minus.

W Skandynawii języków obcych uczą od przedszkola, metodą naturalną.A w telewizji publicznej zagraniczne filmy mają oryginalną ścieżkę dźwiękową i napisy w języku danego kraju np.po szwedzku, fińsku, norwesku.Praktycznie w telewizjii nie ma dubbingu.Poza tym Skandynawowie bardzo dużo podróżują po świecie i dużo czytają.

chiaraa-znajomość gramatyki pomaga w nauce języka obcego ale jeśli uczysz się jak rozumieć i stosować konkretne struktury gramatyczne, a nie wkuwasz regułki bezmyślnie na pamięć.
Niestety polskie szkolnictwo przyzwyczaja ludzi do bezrefleksyjnego wkuwania-zarówno słówek jak i gramatyki.I bardzo trudno nakłonić uczących się do zmiany tych nawyków i np. nauki gramatyki i słówek w kontekście.