icaro, jesli już odpisujesz to pomóż sensownie....
Owszem, w hiszpańskim nie ma podwójnego przeczenia ale jest ta zasada związana z szykiem zdania a nie jak w angielskim z sensem całości!
"Yo tampoco quiero...." lub "Yo NO quiero tampoco...."
Nie istnieją też w hiszpańskim formy jak w angielskim np.'nothing' i przyjmująca przeczenie 'anything'. Słowo "nada" jest jedno i zachowuje sie jak w języku polskim ALE na poczatku zdania również zastepuje zaprzeczenie. Niektóre połaczenia nie sa uzywane w jezyku potocznym.
"No tengo nada" bardziej pasuje niż poetyckie 'nada tengo' .
Pojedyncze przeczenie bedzie tez w takim zdaniu :
"Nada me gusta más que..." - Nic mi sie bardziej nie podoba niż...(niczego bardziej nie lubie niz...)