Poziom maturalny w ROK

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
Chciałabym poprosić Was o radę. Z hiszpańskim stykam się od lat, ale tak naprawdę cały czas stoję w miejscu i mój poziom jest naprawdę początkujący. Myślę, że coś około A2, no może B1. Po wakacjach idę do klasy maturalnej i wiem, że muszę zdać rozszerzoną maturę z hiszpańskiego na bardzo przyzwoitym poziomie (powyżej 80%). Nie mam zamiaru pytać czy jest to realne, bo tak naprawdę nie widzę innego wyjścia. Chcę zapytać JAK najlepiej to zrobić?
Mam na to rok - te wakacje i rok szkolny, do maja, w którym są już matury. Doradźcie, jak rozplanować sobie naukę, z jakich materiałów najlepiej korzystać. Będę wdzięczna za każdą radę.

Z góry bardzo dziękuję,
M.

p.s. język angielski znam naprawdę dobrze, mam łatwość nauki języków, potrafię uczyć się wielu słówek dziennie, ale nie jestem wielką fascynatką hiszpańskiego.
Wow! Bałbym się przystąpić do egzaminu na poziomie rozszerzonym po roku nauki. Próbuj! To z czego ja korzystałem w tym roku przed maturą to "Profesor Pedro 6.0" do nauki słownictwa - według mnie świetny, bo wymusza bycie systematycznym i robi powtórki. Warto by się zainteresować także kompleksowym kursem do nauki języka hiszpańskiego, link: http://www.jezykiobce.pl/profesor-pedro-intensywny-kurs,468.html . Do gramatyki książka wydawnictwa Edgard http://www.jezykiobce.pl/hiszpanski_gramatyka.php . Jak dla mnie jest to najlepsza pozycja do nauki gramatyki hiszpańskiej. Oprócz tego "Uso de la gramática española" - to ćwiczenia gramatyczne. Poza tym to repetytorium http://www.nowela.pl/ksiegarnia-jezykowa/zdam-mature-jezyk-hiszpanski-egzamin-ustny-i-pisemny-cd . Korzystałem z niego przez ostatni rok i powiem szczerze, że bardzo się przydało. A ponadto, oglądać dużo telewizji po hiszpańsku, żeby się osłuchać, link: http://www.rtve.es/television/ , czytać artykuły w internecie itp. Ale najważniejsze i tego nie da się uniknąć: POWTARZAĆ. Bez tego ani rusz! Nie ma sensu uczenia się porcji kolejnych słówek, jeśli nie powtórzysz tych, których nauczyłaś się dzień, czy dwa dni temu. Moim zdaniem, jeśli zrobisz naprawdę ogromny wysiłek, dasz radę. Warto spróbować! Nic nie przyjdzie łatwo, ale na pewno trud i konsekwentne dążenie do wyznaczonego celu się opłaci. Poza tym masz wakacje, więc to najlepszy czas, żeby wziąć się do roboty. Przez ten czas można nauczyć się naprawdę wiele. Wiem, bo sam poświęcam sporo wolnego czasu na naukę tego pięknego języka. Pozdrawiam! :)
no... to powodzenia ^^ a mogę z ciekawości zapytać, czemu koniecznie musisz zdawać? (nie chcesz, nie odpowiadaj). Ze swojej strony polecam takie strony jak babbel.com i busuu.com (z naciskiem na tą pierwszą)- możesz sobie tam poćwiczyć język na chatcie- sama tak robię- ludzie są naprawdę bardzo mili i pomocni- wczoraj nawet pierwszy raz rozmawiałam po hiszpańsku przez skypa z peruwiańczykiem xD (taki mój mały sukcesik). I oczywiście trzymam kciuki :)