Czuje pustkę, która jeszcze raz
Zatapia mnie
Pali ci powietrze na skórze
I życie jest mi obojętne
Tak bardzo boli mnie wiedzieć
Nawet myśleć
Że umrzemy w ten sposób
I w podobnym stylu odchodzisz
Twoje słowa mnie mogą kłamać
Twoje spojrzenie nigdy
Przeciw wiatrom i falom
I być może światowi
Będę walczył z kimkolwiek
Bez zastanowienia się ani chwili
Całym sercem
Na śmierć i życie
Przeciw wiatrom i falom
Aby być razem z tobą
Mam w sobie ciszę
Która jakby krzyczała
Moje myśli są w twoim głosie
Który prosi a by nigdy nie zapomnieć
Twoje słowa mnie mogą kłamać
Twoje spojrzenie nigdy
Przeciw wiatrom i falom
I być może światowi
Będę walczył z kimkolwiek
Bez zastanawiania się ani chwili
Całym sercem
Na śmierć i życie
Przeciw wiatrom i falom
Aby być razem z tobą
Marzeniem, które prosi
Moja wiarą, która trwa
I całą miłością
Przeciw wiatrom i falom
I być może światowi
Będę walczył z kimkolwiek
Bez zastanawiania się ani chwili
Całym sercem
Na śmierć i życie
Przeciw wiatrom i falom
Aby być razem z tobą