Tak jak o tobie marzylam, wyobrazalam ciebie
Czulam sie twoja, dalam ci wszystko
I skradles nawet moja dusze
Nigdy nie myslalam, ze mogkabym kochac
Tak namietnie, ze az parzy moja skora
Przelatywac po twoim ciele
To jak dotykac nieba
Tam chce z toba dotrzec
jeszcze jadna noc
chcialabym wymyslec nasza milosc
jeszcze jedna noc
czuc przy tobie namietnosc
jeszcze jedna noc
potrzebuje wiecej niz ty mi dajesz
to wszystko juz nie wystarcza
dalam sie poniesc jeszcze jednemu pocalunkowi
jestem w niewoli juz na zawsze
moje zycie nie mialo sensu bez ciebie
zyc iluzjami bylo jak umieranie
w innych pieszcotach nie moge odnalezc
tej calej milosci, ktora ty mi dajesz
moje zycie nie mialo sensu bez ciebie
zyc iluzjami bylo jak umieranie
w innych pieszcotach nie moge odnalezc
tej calej milosci, ktora ty mi dajesz