deja de fastidiar !

Temat przeniesiony do archwium.
przeczytałam w słowniku,że -- >deja de fastidiar oznacza -- > przestań męczyć ....
i tutaj jestem ciekawa czy to w Hiszpanii jest jakies wulgarne,obrazajace powiedzenie czy całkiem zwyczajne ??? prosze o odpowiedz
nikt nie wie ??
"nie nudź, nie męcz, nie naprzykrzaj się" - bardzo uprzejme to nie jest ale nie wulgarne. Wulgarnie to byłoby : "deja de joder la marrana" (choć nie chodzi tu o świnię jak myśli wielu)
wielkie dzięki za wyjaśnienie,ale jeśli ktoś mnie męczy sygnałkami i dzowni rano,w nocy i południe na komórke to to będzie odpowiednie ???
odpowiednie będzie wyłączanie dzwonka, komórki a nawet zmiana numeru - bo na psychopatę żadne słowa nie podziałają, choćby wulgarne. Jeszcze go tylko nakręcisz. Pamiętaj, że na takiego nic nie jest lepsze i nie "wyleczy" go szybciej niż ignorowanie i obojętność.
Racja :) Tyle, że zmiana numeru nakręci go do tego, żeby znaleźć Twój nowy numer więc nie polcam, szkoda zachodu. W nowszych telefonach jest opcja "czarnej listy", jak do niej dodasz natręta to za każdym razem jak zadzwoni usłyszy sygnał "zajęte" :)
A konsekwentnie ignorowany w końcu sam się znudzi :)
a czemu odrazu psychopata, wiosne mamy, moze sie biedaczek zakochal a Wy go tak z kopa?na poczatek napisz po prostu : me cansan tus contínuas llamadas, deja de hacerlo, a potem zastosuj dopiero ktoras z podanych opcji:)
hehe :) dobre ,dobre

dziekuję Wam za rady i najpierw napiszę słowa BeaI i poszukam tej blokadki w tel :)))

pozdrawiam
Oooo, nie wiedziałem, że jest teraz w kom. taka opcja... Przynajmniej jedna rzecz przydatna w tych pierdołach zabawkowych, których pełno w nowych modelach. Mam od 6 lat ten sam telefon, najlepszy jaki zrobiła Nokia do tej pory :-) I nie mam zamiaru go zmieniać, nawiasem mówiąc, bo teraz te kom. są wszystkim tylko nie telefonem.
No właśnie podobno jest. Ostatnio dzwoniłam do Orange z zapytaniem, czy mogą mi takiego natręta zablokować i własnie to mi powiedzieli. Przy kupnie kolejnego telefonu też zwrócę na to uwagę.
Na szczęście w moim wypadku ignor podziałał na cymbała :)
O. I właśnie znalazłam to w moim Ericssonie :D:D:D Szkoda, że wcześniej nie pownikałam :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Szkoły językowe

 »

Brak wkładu własnego