Witam!!
Prosze o pomoc. Tekt jet troszke trudny, tak mi sie wydaje,ale mam nadzieje,ze kto sprobuje go przetlumaczyc,za co bede bardzo bardzo wdzieczna :)
Z góry dziekuje jesli sie uda :)
Jeżeli nie umiesz modlić się słowami,
Nie rozdzieraj szat
Ani głowy nie posypuj popiołem,
Ale módl się tak, jak umiesz,
Bez słów, jak drzewa, jak trawy, jak morza,
które również zmawiają modlitwę bez słów.
Słowa są nieporadne, zawodne.
Nieokreślone i nieokreślające.
Są rozczarowaniem. Bolesna omylnością.
Módl się zatem bez słów,
Jak drzewo, jak trawa, jak morze.