Po co mi mowisz, ze jest przepraszasz
Ze przemyślałeś to lepiej i wrocisz
Ty zawsze bijesz sie w piersi
Po co mi mowisz, ze mnie kochasz
Jeśli zaprzeczałeś temu tysiące razy
A ja pozostawałam dla ciebie w kawałków
Powiedz mi, po co…
Mowisz mi, ze juz nie odchodzisz
Ze nigdy wiecej
Nie będziesz mnie potem szukal
Po tym jak przez ciebie cierpiałam
To jest niesprawiedliwe, ze chcesz wrócić
Jeśli ja już zapomialam o tobie
Po co mi mowisz, zebym to przemyslala
Ze tradycja nie pozwoli mi zerwac
I zawsze będę z toba
Po co ty się oszukujesz
I usiłujesz abym ja zapomniala
Jak intensywne było to zycie be ciebie
Powiedz mi po co
Chcesz znowu to przemyśleć
Powiedz mi po co
Jeśli już to nie jest takie samo
Jeśli już cie zapomniałam
Jeśli zostaniesz, nie przebacze ci
Wiem o tym