No nie da rady, musisz sie sam wysilic!! Chociaz troche!!!
Umowa taka: ja ci napisze dwa-trzy zdania, a ty dalej. Wszystko jedno czy wyjdzie dobrze, bo jak wyjdzie zle, to ci poprawie (mam nadzieje, ze to nie na jutro, a przynajmniej nie na pierwsza lekcje).
Tak na marginesie; nie szkoda miec nawet dobre oceny ale nie umiec??? Przeciez to nie przysposobienie obronne ani religia, tylko jezyk, ktory moze ci sie kiedys przydac...
Ale dosc moralizowania (na razie ;-) ..)
Cuando yo sea presidente de Polonia, bajará el paro.
La gente trabajará duro, pero tendrá mucho dinero.
Me gustaría que todos fueran felices.... itp.
Dalej ty,wedlug wzoru, uzywajac czasu przyszlego (vivirá... será...habrá..) lub subjuntivo (quiero que... sea, haya, viva... lub quisiera que... fuera, hubiera, viviera...)
No ale teraz sie juz wysil!
Do jutra.