Blędem było użycie "vi" zamiast "veía" co do kastylijskiego to ani słowa trochę po hiszpańsku ale niezbyt dobrze co do upartości to cecha charakteru taka jak inne ale już na przyklad lepsza od frustracji.Co do nauczania innych użyłeś "leismo" a skąd wiesz że chodziło mi osobę a nie np.o psa,bo biorę tylko pod uwagę żę popełniłeś "leismo de cortesia" lub "leismo" z centrum półwyspu iberyjskiego ,pozostałe możliwości nie mieszczą się w moim światopoglądzie.Do paru rzeczy można się jeszcze przyczepić ale ja nie będę uczył niedżwiedzi na zadnich lapach chodzić bo to nie moje zadanie.
Paulux
P.S.Acha i "debe de " a nie "debe" bo czasownik "deber" oznacza przymus wewnętrzny tu chodzi o normę zewnętrzną i jeśli już to można by użyć "tiene que ser"