przetłumaczy ktos?

Temat przeniesiony do archwium.
bardzo prosze o przetlumaczenie...
Hay pistolas…… que descargadas se me disparan
Todos los relojes me separan
Y no me encuentro ya ni en la cama
Amapolas….son los suspiros de tus escamas
Que son los tiros que dan al alma
Si quieres verme estoy en las ramas
Fijate un objetivo distinto, que soy como un vino tinto
Que si me tomas en frio engaño, y con los años me hago mas listo
Cariño
Tomame calentito a tu ritmo, que soy como un vino añejo
Hace ya tiempo me ando buscando,
Y no me encuentro ni en el espejo (Estribillo)
Porque hoy hay olas
En este mar que tu ves en calma
Tu eres el pez que muerde mi cola
Yo soy un pájaro y tu las ramas
Si estamos a solas, tartartartartartamudeo y no son trolas
Yo nunca miento por la mañana, andate al loro a última hora
Yo no soy malo, aunque me esconda entre la maleza
A veces voy un poco del palo, tu eres mi puzzle,
Y yo soy un pieza
Pero tu cuerpo es un escándalo
Hay un demonio que siempre me dice pruébalo
Y un angelito que me dice quieto y reza
¿A quien le hago caso de los dos?
(Estribillo)
Recapacita, no vayamos a perder la cabeza
Porque esta es nuestra primera cita
Y yo ya llevo unas diez cervezas
No sé si me incitas o me incito yo por naturaleza
Niña lo que se da, no se quita
Y lo que te quitas, ahí se queda morena
troche to trudne jak poczekasz troche to ci to prztlumacze, ma duzo idiomow i gierek slownych
oki
Sa pistolety, ktore strzelaja bez ladunku
Staja wszystkie zegary
I nie moge sie odnalezc nawet w lozku
maki...sa oddechem z twoich lusek
ktore sa jak strzalu prosto w dusze.
Jesli chcesz nie zobaczyc, jestem ne jego lodydze
Obierz sobie inny cel, bo ja jestem jak czerwone wino
Oszukjue jesli wypijesz mnie na zimno i z biegiem dojrzewam
Kochanie
Wez mnie na cieplo w twoim rytmie, bo jestem jak dojrzale wino
Od dawna juz szukam siebie
I nawet juz nie odnajduje sie w lustrze
Bo dzisiaj sa fale
w tym morzu, ktore ty spostrzegasz jako spokojne
jestes jak ryba, ktora pogryza moj ogon
Jestem ptakiem aty galezmi
Jesli jestesmu sam na sam, jakam sie i to nie wyglupy
Ja nigdy nie klamie rano, ale miej sie na bacznosci pod koniec dnia
Nie jestem zly chociaz ukrywam sie wsrod zla
Czsami jestem sztywny a yt jestes moimi puzzlami
i ja jestem ich kawalkiem
ale twoje cialo mnie skandalizuje
Jest zawsze jakis demon ktory podpowiada sprobuj go
A takze anilek ktoty mowi spokojnie, modl sie
Kogo mam posluchac?
Ochlon, nie tracmy glowy
bo to jest nasze pierwsze spotkanie
I ja jestem juz po dziesieciu piwach
Nie wiem czy ty mnie podniecasz, czy to ja sam prawem natury
Malutka, to co sie daje, tego sie nie odbiera
I to co odbierzesz, pozostanie tam, czarnulko

Bardzo nieskladny i sprzeczny jest ten tekst ale to typowe dla tych facetow no i sory ale nie mam tu polskiego alfabetu w klawiaturze
dzięki wielkie!!!!! :)

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa