Czy byłby ktoś taki miły...?

Temat przeniesiony do archwium.
Aż mi wstyd pisać ten post, bo to bardzo nieładnie (żeby nie powiedzieć gorzej) tak wykorzystywać innych ludzi, no ale... może znajdzie się anioł... :)
Już jakaś forumowiczka, bodajże Joan, poruszyła temat dopełnienia bliższego i dalszego i tych różnych "fiu-bździu" z nim związanych; ja też korzystam z "Espanol para ti" i też nie rozumiem wielu rzeczy z tych dopełnień dalszych i bliższych, np. dlaczego czasem się je dodaje do czasownika.
Czy znalazłby się ktoś taki miły i wysłałby mi na maila lub zamieścił na forum coś o tych dopełnieniach; mam na myśli np. skany z książki.
Jeśli w ogóle ktokolwiek byłby taki miły, z góry BARDZO SERDECZNIE dziękuję :*

Mój mail to [email]