odezwij się na gg, to Ci opowiem o tym "karanwale" ;-) (feria de malaga). ogólnie impreza w dzień jest w mieście, a w nocy przenosi się do określonego miejsca (nie wiem co to było, po prostu jakiś dużo teren na obrzezach...), które podzielone jest na 2 cześci - jedna to coś jak mini wesołe miasteczko, różne takie kramiki z jedzeniem i tp, a druga to mnóstwo czegoś w rodzaju barów i dyskotek, każdy z inna muzyką, stylem, itp, ogólnie dużo hałasu, zabawy, picia (kupuje sie takie specjalne kieliszki do wiesznia na szyi, ale widziałam też takich, co pili wino z...... doniczek :>), no i kończy się to rano :]
a wszystko łacznie trwa tydzień i zaczyna się o północy od pokazu sztucznych ogni na plaży. no to tak ogólem..