2 zdania do prztłumaczenia(sms)-slicznie prosze :)

Temat przeniesiony do archwium.
Slicznie prosze o przetłumaczenie smsa!!:)) z gory dziekuje!!

"tu eres mala tu no amores me yo no soiy loco donde es amor.amor no echsiste!!! sabes magda? no tu no sabes!!! "

buziaki:***
Wiesz co? ie chce być niemiła, ale przed chwilą CI to przetłumaczyłam. To, że kolega pisze z błędami ortograficznymi i interpunkcyjnymi, których powstydziłby się nawet człowiek uczący się hispzańskiego, a co dopiero rodowity Hiszpan, to już inna sprawa. Przetłymaczyłam Ci to prawie dosłownie. Chcesz wiedzieć jak powinno wyglądać to zdanie? A proszę bardzo:


Tu eres mala, tu no me AMAS (za cholerę nie wiem co miał na myśli pisząc m=no me amores, nie ma czasownika AMORAR), yo no SOY loco, ¿DÓNDE ESTÁ el amor? EL amor no EXISTE. ¿Sabes Magda? No, TÚ no sabes.
Ano widzę, że już zauważyłaś, że przetłumaczyłam. W takim razie sory. Nie znoszę jak ktoś kwestionuje tłumaczenia i prosi kolejny raz o to samo. No i nie cierpię błędów ortograficznych.
Pozdrawiam.
Aguuunia, nie złość się, keep smiling :)
A byki rzeczywiście sadzi, że aż strach. Żeby go Polka musiała poprawiać... :D
Bonia, wiesz co? Jakby mi ktoś tak nawrzucał w takim marnym stylu to odesłałbym mu smsa Agniechy z poprawionymi błędami ortograficznymi hehe :D
bananku: może wogóle nie jest hiszpanem ;P takich ci u nas dostatek

...niemniej jednak kupuję pomysł z wysłaniem poprawionej wersji wiadomości :)))
pozdrawiam
Ciociu Antares, tak mi trochę głupio to pisać, bo jezli już wylewam swoje uczucia na forum to raczej jest to złość i totalne wkurzenie, ale wydajesz się być materiałem na rewelacyjną kumpelę. Daleko to Ci do Lublina?? (głupie pytanie, świat jest mały a Polska jeszcze mniejsza).


Czasem, jak się spodziewam jakiejś wiadomości to zaglądam na maila [email] :D:D:D:D
Agniecha, Swidnik od Lublina to 10 minutek autobusikiem!!!!, pozdrawiam:))))
Świat jest maluni. Mój Papa od lat pracuje z Heliseco w Świdniku gasząc leśne pożary w Galicji, stąd moje zainteresowaniem wszystkim, co hiszpańskie...

Nie lubię robić nic na siłę, ale czasem takie przypadkowe spotkanmie, internetowa znajomość rodzi przyjaźń na całe życie. A Świat jest MAŁY!!!
Mam nadzieję, że jak już powrócę "do tych leśnych (lubelskich) pagórków" to kiedyś się spotkamy. Nic na siłę, ale w dzisiejszych czasach, gdzie czasem ciężko spotkać "bratnią duszę" Internet mocno ułatwia sprawę.
W każdym razie - mój e-mail widnieje powyżej.
Pozdrawiam :)
hahahahhaha, o parę dni spóźniłam się aby być po wakacjach tłumaczem w Heliseco,....vaya ... hahahhahaha:)))))))0
Ciociu Agniesiu, już skrobię do ciebie maila z moimi namiarami :)
Wybacz, że dopiero teraz - wczoraj jak zwykle siedziałam i rozkopywałam padnięty komputer sąsiadki - bo w końcu cóż innego można robić w tak piękne prawie letnie popołudnie ;) ;P

Ja bardziej z południa - Gliwice - zawsze możesz zahaczyć w przelocie między Hiszpanią a Lublinem :) A póki co wysyłam Ci namiary na komunikatory (God Bless Internet). "Bratniej duszy" nie spotyka się codziennie, a coś mi się wydaje że mamy sporo wspólnego :)))

Pozdrawiam!
...mail poszedł :)
Dwie ciocie znalazły w sobie... "bratnie dusze", a to ci dopiero! :)
Jose - bo w życiu nie ma przypadków :)
Poszedł, ale nie doszedł :) To nic, poczekamy. Jakbym się nie odezwała to znaczy, że jeszcze nie odebrałam maila, a po 12 wybieram się na wycieczkę bo o dziwo pogoda ładna się zrobiła, pewnie wrócę wieczorem :) Pozdrawiam.
Ano faktycznie nie ma :)
A to foro jest ciekawe: ciocie odkryły w sobie bratnie dusze, ja znalazłem syna, acerek całą rodzinkę, itp. itd.
Ale się tu dzieje, ho ho! :)
Uh la la Teeny Weeny String Bikini (Musiałem to napisać hyhy) A siem porobiło ;] Bosh ... światowa rodzinka ;] I się jeszcze integruje lol2 :D no szuperanczko :D Miracle ;] ach ... pożderki dla moich ciciów ;] i la całej familijki i dla parentsów naturally ;] ;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*
jeszcze raz dzieki za przetłumaczenie smsa i poprawienie błedów.(pisał go kolega z który mieszka w hiszpanii juz 2 lata- widocznie ciota nic sie nauczyła, skoro piszesz ze sa takie okropne błędy)

widze ze tu jakies przyjaznie powstaja(fajnie, fajnie)- to chyba dzieki mojemu smsowi:)))))

jeszcze raz agniecha.. POZDRAWIAM(tez z lublina)
Temat przeniesiony do archwium.