4 krotkie mówki po hiszpańsku - bardzo pilna prośb

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, bardzo chcialbym zeby ktos prostym wmaire jezykiem w krotkiej mówce opisal mi tematy mówek i najlepiej odrazu z tlumaczeniem bo ja jestem totalna noga z hiszpanskeigo jak narazie :-(

a wiec tematy :
1) Normalmente (Que haces normalmente?) (cos w stylu co robisz na codzien jakis krotki plan dnia)
2) Krótki dialog w restauracji z kelnerem zamawiajac cos itd
3) 'Moje miasto'
4) opis w stylu 'me gusta' co lubisz
5) Co zwykle robisz w weekendy

z gory dzieki! :)
A może by tak po polsku chociaż spróbować? Potem przetłumaczyć tak, jak się potrafi, a potem wrzucić na forum w celu poprawienia błędów? W innym wypadku raczej nie zadziała...
No chyba, że znajdzie się prorok, który zgadnie w jakim mieście mieszkasz i jak ono wygląda...
hmm miasto jest obojetne bo ten komu to bede przedstawial nawet nie ma pojecia gdzie mieszkam :)
chodzi tu o ogolny wzor takiej wypowiedzi na ktorej moglbym oprzec swoje mowki, lub nawet ich sie wykuc na pamiec :)
dawaj wektor te opisy, zobaczymy , co sie da zrobic
ok no to jade :) z gory dzieki za przehiszpanizowanie tego xD

1)
Codziennie rano wstaję o 7 rano, myje twarz zeby i kolo 7.30 jem sniadanie, jak tylko zrobie wszystkie poranne czynnosci ubieram sie i zaleznie od godziny na ktora mam zajecia albo ide odrazu na uczelnie albo przed wyjsciem slucham muzyki.
Po zajeciach na uczelni wracam do domu kolo 15 i robie obiad ktory pozniej jem.
Pozniej ucze sie kolo 2 godzin by potem obejzec jakies filmy i poczytac ksiazke.
Przewaznie klade sie wieczorem kolo 24.

2)
K : Dobrywieczor, co podac ?
J : Dobrywieczor, co moglby mi pan polecic ?
K : Specjalnoscia dnia jest ryz z kurczakiem na ostro
J : Poproszę więc
K : Cos do picia ?
J : Tak, lampka bialego wina
K : Cos jeszcze ?
J : Nie to wszystko.
K : Rachunek na 40zl dostanie pan po posilku
J : Dobrze, dziekuje.
K : Dziekuje, smacznego

3)
Pochodze z Ostrołęki, nieduzego miasta na wschodzie kraju. Zamieszkuje je okolo 60 tysiecy ludzi. Sa tam dwa kina, jeden basen, pare szkol i kosciolow. Nie jest to rodzaj miasta dla turystow, jest to raczej typ zwyklego miasta. Sklepy, bloki, domki, ulice, samochody.. jest tu wszystko co mozemy znalezc w typowwych wiekszych miastach, no moze poza centrami handlowymi.

4)
Najbardziej interesuje sie sportami a szczegolnie koszykowka. Lubie ogladac mecze NBA a w szczegolnosci z udzialem druzyny z Philadelphi. Interesuje sie rowniez sztukami walki i kreslarstwem. Nie przepadam za siatkówką, przedmiotami ścisłymi i rockiem.

5) Przewaznie w weekendy wstajac kolo 10 zabieram sie za odrabianie wszystkich prac zadanych mi na weekend zeby reszta czasu byla wolna. W Soboty przewaznie nie robie nic az do wieczoru kiedy to zwykle wychodze ze znajomymi do klubu badz dyskoteki. Wracam nad ranem kolo 3,4. Z tego powodu przesypiam wiekszosc Niedzieli, przewaznie wstajac kolo 15 ide do kosciola, jem, ogladam film badz slucham muzyki i ide spac. Tak wyglada moj weekend.


za kazde zmontowanie moich wypocin po hiszpansku (nawet pojedynczego punktu) bede bardzooooo wdzieczny
ozlocilbym glownie za opis dnia i dialog w restauracji, mam jeszcze godzine do nauczenia sie tego =O jest ktokolwiek?
oj, wektor, wektor, pisala Ci Aga, zebys to zrobil w j.hiszpanskim jak potrafisz, to Ci poprawi bledy i bedziesz mial z glowy
heh problem w tym ze nie umiem :D
Jeśli nie umiesz to wyręczający Cię raczej tylko Ci krzywdę zrobi - chcesz mieć wersję na 6 przy zerowej wiedzy? Na marginesie coś się ciut późno za to zabrałeś :D.
mhm, ale podejzewalem ze te cale forum jest do tego by Ci lepsi mogli takie cos napisac, przetlumaczyc.. no ale widze mylilem sie ^_- cheer
No popatrz... a ja zawsze myślałam, że "te całe forum" zatytułowane "szlifuj swój hiszpański" a nie "lepsi, wyręczajcie leniwych w pracach domowych". Ucz się zatem pilnie i pracuj samodzielnie by było co szlifować :) Pozdrawiam
Hej Ciotka, wyjęłaś mi to z ust.
Drogi Wektorze - rozumiem, że wyjechjałeś na Erazmusa bez znajomości języka kraju, do którego się wybrałeś (dobrze zgadłam?? ) ale powinieneś być na tyle odpowiedzialnem młodym (jeśli o dwudziestoparoletnim człowieku można mówić "młody") człowiekiem, żeby wiedzieć, że jednak CZEGOŚ będą tam OD CIEBIE wymagać....
Więc bądź tak dobry, i spróbuj przetłumaczyć te zdaniatak, jak potrafisz, a z radością poprawię Ci błędy.
no hej Ciotka :)
Na szczęście jeszcze z forum nie zrobiło się eldorado dla cwaniaków klasowych. Jest zasadnicza różnica pomiędzy "podoba mi się piosenka, nie znam hiszpana a chciał(a)bym wiedzieć o czym jest" od postawy "przetłumaczcie/zróbcie mi zadanie domowe, potrzebuję na wczoraj nie umiem i nie zamierzam się naumieć ale noty to chcę mieć wysokie za nic - a jakże"

Myślę, że z jeszcze większą radością poprawiłby te błędy sam nauczyciel :) Przynajmniej by nie żył w przekonaniu, że teraz ci młodzi ludzie to tacy geniusze sami co tak od razu.. i wszystko.. i bezbłędnie :D ojej!
Witam Wektor, mam problem z hiszpańskim, wiec zwracam sie do ciebie, czy mógłbyś wysłać mi przetłumaczenie na hiszpański opis dnia, który zamiesciłeś do tłumaczenia??? Byłabym wdzięczna. pa
co to jest eldorado? jest coś takiego w hiszpańskim słowniku? bo nie znalazłem :) pozdrawiam :) (el pozłacany)?
Jest w Słowniku Wyrazów Obcych i Słowniku Języka Polskiego.
eldorado:
(hiszp. el dorado ‘pozłocony’) 1. Eldorado, legendarna kraina pełna złota i drogich kamieni. 2. przen. raj, kraina dobrobytu; miejsce upragnione, najlepsze do prowadzenia jakichś działań, badań, obserwacji itp.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Brak wkładu własnego