"dziwi mnie ogolnie cala ta wasza dyskusja"
Ojej, my sobie zawsze robimy dywagacje w zwiazku z czyms i bez zwiazku z niczym. Na temat i niekoniecznie. Acerek slusznie napisal - "zmieniać tematy na całkiem inną drogę" :)
A swoja droga - co w wypowiedzi Argazedona jest wymadrzaniem sie i bezczelnoscia? Krotka, zwiezla odpowiedz sugerujaca jak wiele znaczy podanie kontekstu.
Argazedonie, po coz tak mocne slowa? Troche nieadekwatne do (braku) powagi sytuacji. A nastepnym razem napisz po prostu "W unizonosci swojej osmielam sie zauwazyc, ze..." itd :)