Oooo...
Bardzo podoba mi sie temat!
Ale ja z innej beczki...
----
Po hiszpansku:
Ir a : casa, cine, tienda, Tenerife....etc.
Po polsku:
Isc do: domu, kina, sklepu.
Ale: NA poczte. => Dlaczego NA poczte??? Przeciez nie myslimy o budynku...(dachu)???
Podobnie np. z targiem...
Wytlumacz komus, kto uczy sie polskiego, ze idziesz NA poczte.
---
Jak zmieniasz jezyk, zmieniasz WSZYSTKO.
To tak jak : Jestem glodna = Tengo hambre.
Tak? Czy nie?
Jak odpowiedz brzmi NIE...to prosze przetlumacz:
Guma do zucia; Balwan; Pisanki; przedwczoraj; popojutrze...
????