tlumaczenie zdan- prosze slicznie

Temat przeniesiony do archwium.
Bardzo prosze o przetlumaczenie ponizszych zdan. z gory dziekuje:

praca nauczyciela przedszkola wymaga duzego zaangazowania, samokształcenia i daje satysfakcje ludziom którzy pracują z powołaniem . jest to praca dzięki , której można wykazać sie w wileu dziedzinach. to moja pasja.

jest to trudny zawód, ale dający wiele zadowolenia.
radość jaką daję dzieciom i ich zwrotne emocje. możliwość ciągłego rozwoju osobistego, samorealizacji.ten zawód jest jedna i chyba największa pasja mojego życia.
według mnie jest ważny, ponieważ kształtujemy wszelkie postawy, osobowosc dzieci , zachowania i umiejętności dzieci. wprowadzamy dziecko w otaczający je świat, pomagamy go rozumieć.
Napisz to po polsku uwzględniając zasady gramatyki, ortografii i interpunkcji obowiązujące w naszym języku.
Wtedy to stanie się na tyle czytelne aby się ktoś zajął twoją prośbą.
Ponawiam prosbe.

Praca nauczyciela przedszkola wymaga dużego zaangażowania,
samokształcenia i daje satysfakcję ludziom którzy pracują z powołaniem.

Jest to praca dzięki której można wykazać się w wielu dziedzinach, to moja pasja.

Jest to trudny zawód, ale dający wiele zadowolenia.

Radość jaką daję dzieciom i ich zwrotne emocje.

To praca, która daje możliwość ciągłego rozwoju osobistego, samorealizacji.

Według mnie jest ważny, ponieważ kształtujemy wszelkie postawy, osobowość dzieci, ich zachowania i umiejętności. Wprowadzamy dziecko w otaczający je świat, pomagamy go rozumieć.
Dalej jest to fatalnie napisane po polsku pani nauczycielko. A niech tam ...

El trabajo de un educador de guardería exige importante implicación, autoformación, proporcionando satisfacción a las personas que ejercen su trabajo con vocación.

Es una ocupacin) gracias a la cual uno puede demostrar sus capacidades. Es mi pasión.

Es una profesión difícil pero proporciona mucha satisfacción.

La alegría que doy a los niños y sus recíprocas emociones.

Es un trabajo que da la posibilidad de un desarrollo personal continuo y auto realización.

En mi opinión, es una profesión importante porque moldeamos (formamos) las actitudes, la personalidad de los niños, sus comportamientos y habilidades. Introducimos a un niño al mundo que le rodea, ayudándole entenderlo.
ocupacin) -> ocupación
Mam nadzieje, ze to nie do Hiszpanii pojdzie...
Pierwszy post wskazuje na fragmenty zdań z większej całości. Mam nadzieję :-)

jedna poprawka bo mi się w oczy rzuciło -> "ayudándoLO A ..." . Choć w niektórych częściach Hiszpanii mogłoby być ewentualnie "ayudándole a ..."
Dziekuje. A poza tym nie widze w tekscie nic fatalnego. Milego wieczoru.
nie chcę zakładać nowego tematu i mam nadzieję, że zauważycie, że mam tu do Was jedną , ogromną prośbę:-)
możecie mi to przetłumaczyć:
Estoy pensando en que hagáis algo y sortear una de las bambas con las que jugué el Europeo firmada, que os parecería?

dziękuje bardzo za pamoc:***
No, ten (ta?) tooo dopiero nie umie napisać składnego zdania :-)

"Pomyślałem [Tak sobie myślę/rozważam] żebyście coś zrobili y zrobić losowanie [napisał 'sortear' a powinien 'hacer un sorteo'] podpisanego jednego buta [jednej sztuki tenisówek/adidasów] z tej pary, w której grałem/am w (mistrzostwa???) Europy, co sądzicie [wy na to] ?"
dziękuje bardzo za pomoc, a co do tego zdania, to rodowity Hiszpan je pisał, z krwi i kości, więc wiesz:-P ;-)
Tak, wiem... Tzw. "burak" tyle, że rodowity :-) Tym bardziej jeśli to kręgi sportowe a w szachy to on nie gra raczej.
Poradź mu żeby choć raz w tygodniu przeczytał gazetę. Ale nie brukowca tylko coś w rodzaju "El País" czy "El Mundo"...
o widzisz i tu się mylisz, bo on książki czyta,a sportowcem jest owszem, gra w kosza:P ;-) ale co tam- ważne, że wspólnymi siłami jakoś nam się udało, to zdanie zrozumieć, na szczęście tylko jedno takie było w całym liście
dziękuje jeszcze raz:-)
"Poradź mu żeby choć raz w tygodniu przeczytał gazetę."
">o widzisz i tu się mylisz, bo on książki czyta,"

hehe czytanie ze zrozumieniem ^^
a co to książki głupsze od gazety? oczywiście nie jakieś tam harlekiny, tylko "normalne" książki?
nie chce się czepiać ale dużo tu polonistów;-)
Niestety ale to ty własnie nie czytasz ze zrozumieniem :-)
Ona akurat dobrze zrozumiała i odpowiedziała argumentem większego kalibru czyli książką. Inteligentnie ominęła moją ironiczną radę nie wchodząc w pyskówkę, którą z fałszywie pojmowanej dumy jako urażony fan typu "advocatus diaboli" niejeden by zaczął.
To poniżej do 'sylviu' oczywiście.
zwracam honor :)
zabrzmiało mi to inaczej hehe, więc dlatego zwróciłam uwagę, ale widocznie byłam jeszcze zaspana ^^
zwracam honor :)
zabrzmiało mi to inaczej hehe, więc dlatego zwróciłam uwagę, ale widocznie byłam jeszcze zaspana ^^
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka