Słówka.

Temat przeniesiony do archwium.
Byłbym wdzięczny jeśli by mi ktoś napisał jak czyta się te słówka.

alguien
cerca
facil
dificil
depacio
dulce
sigue
algien
serka
fasil
difisil
? może chodzi o despacio? -> despasio
dulse
sige
.
edytowany przez Cristobalito: 28 lip 2011
A tego 'ci' w słowie dificil nie czyta się jak angielskie 'f' z językiem między zębami??
Bo nie wiem czy jak przeczytam to jako 's' to nie będzie to błąd..
Jeśli już to tak jak angielskie th. Nie będzie to błędem, gdyż mówi się tak prawie we wszystkich regionach południowej Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej.
Za to w wielu regionach Ameryki Łacińskiej głoska podobna to angielskiego th w think pojawi się w miejscu f w difícil, czyli wychodzi na to, że amerykańska wymowa difícil zwykła brzmieć jak hiszpańskie dicísil. Pamiętajmy, że dialektalnie nie tylko "ci" i "ce" się różnią, ale również "f" się różni.
Znowu ty, trollu?

A dla tych co jeszcze nie poznali poziomu językowego piotrusia, proponoję poczytać jego wypociny na innym forum. Zamieszczam fragment: :)

De acuerdo! k: Te digo de serio que queria visitar Argentina cuando eso sea posible! La verdad es que soy solamente un pobre estudiante de geologia, Argentina es lejos, muy lejos y el viaje es costoso, muy costoso para un estudiante... Sin embargo, pienso que es una oportunidad.


Que pena que no pudiera participar en la travesía con ustedes, quizas en el futuro si vayan a llevarme... Me gustan las fotos mucho!

Que tengan muchos nuevos hallazgos!

Pedro



Muchas gracias Leo, pero por supuesto no estoy de acuerdo con vos y por supuesto tu ingles es mejor que mi espanol y es cierto que mi espanol todavia no sea perfecto... Pero muchas gracias :rub: Lenguas extranjeras y dialectos me interesan, espero aprender bien espanol


http://www.mesozoico.com.ar/Forum/searc … p;start=12

Takich ciasteczek trochę jeszcze jest w necie

Na forum slowka.pl też zaczynają już mieć dosyc piotrusia. ¿Por qué será?
edytowany przez Cristobalito: 29 lip 2011
W roli trolla wystąpiłeś tutaj Ty Cristobalito.

Teraz na wszystkich forach będziesz cytawał posty napisane kilka lat temu by pokazać jaki jest mój hiszpański dziś... W przeszłości ćwiczyłem hiszpański zagladając na fora, błędy były więc raczej naturalne... Z hiszpańskim się nie urodziłem, uczyłem się go w internecie :).

A co do forum słówek, to proszę bardzo:

http://www.slowka.pl/forum/viewtopic.php?id=1385&p=1 (moja ostatnie dyskusja z Cristobalito)

http://www.slowka.pl/forum/viewtopic.php?id=1163 (dodatek ekstra, gwarantuję, że będziecie leżeć i się tarzać po podłodze)
Będę cytował, ponieważ do tej pory każdy słyszał twoje ujadanie o rzekomej znajomości hiszpańskiego, jednak nikt nie miał okazji poznać tego poziomu. A tu proszę - czarno na białym :)
To nie moja wina, że jedyne twoje wypociny pozostawione w internecie są takiej jakości.
Co to forum slowka.pl - wkleiłeś linki do wątków, w których fajnie się kompromitujesz, co zauważyli również inni forumowicze.
Nie mówię, o mojej znajomości hiszpańskiego, bo może zauważyłeś, że ciągle mówię, że się uczę hiszpańskiego i podkreślam ile mi brakuje do native speakera. Ciekawe ile godzin dziennie Ty poświęcasz na naukę hiszpańskiego... Mówię o hiszpańskim oraz o mojej jego nauce. Gdy natomiast mówię o hiszpańskim, mój poziom nie ma nic do rzeczy, liczą się informacje, które pozostawiam w postach, a ciekaw jestem czy przeczytałeś na temat tego języka chociaż 1/10 tego co ja, by móc pozostawić takie informacje... Twoje posty za to zazwyczaj mają wartość zerową, nie jesteś w stanie podjąć jakiejkolwiek dyskusji na temat tego języka, ja natomiast piszę co wiem.
I tak bardzo ukuło Cię coś w tym "f", że nie oparałeś się pokusie podważenia mojej wiarygodności? Napisałem nieprawdę, to pokaż, że z "f" jest inaczej niż mówię... Ale Ty nigdy nie podejmujesz dyskusji na temat języka hiszpańskiego, tylko trollujesz.
Wracając jeszcze do mojego poziomu, na dzień dzisiejszy deklaruję C1, czyli jest to poziom dość swobodnego posługiwania się językiem (bo robię to swobodnie, nie zastananawiam się nad sformułowaniem zdania i rozwiazuję poprawnie zadania gramatyczne z testu DELE C2), znacznie jednak niższy od native speakera, a na forum z którego cytowałeś tamte posty nie zagladam od kiedy byłem gdzieś B1... Uczę się codziennie i z dnia na dzień znam ten język lepiej, co jest efektem jego nauki - rok temu, dwa lata temu, lub trzy lata temu i dawniej, znałem hiszpański coraz słabiej, a w drugą stronę licząc z kolei coraz lepiej. Czegoś jeszcze nie rozumiesz?
edytowany przez Pedrito_88: 29 lip 2011
Czyli wracamy do standardowych dyskusji na temat oczytania piotrusia :)
Wcale nie na temat mojego oczytania, ale jeśli też jesteś oczytany, to kto Ci broni dzielić się wiedzą? A jeśli masz inny pogląd na dany temat lub sprzecze informacje z innego źródła, to po prostu podaj je i wyjdzie coś ciekawego... Chciałbym jedynie, aby dało się na forum tym i innych prowadzić normalną rozmowę na temat jezyka hiszpańskiego, gdzie jak się nie zgadzasz z czyimś poglądem argumentujesz dlaczego, a ataki personalne sa zbęde. Hiszpańskiego uczyłem się od zera, od hola się uczyłem nie wiedząc jak złożyć pierwsze zdanie... i jesteś tego świadom, bo jakby miało być inaczej? Ja przywykłem do for innych niż językowe i tam rozmowy wygladają zupełnie inaczej niż tutaj, jest jedynie wymiana poglądów, dyskusja, a jak coś się zaognia to wkraczają moderatorzy. Widzę jednak, że przed chwilą całkiem wporzo odpisałeś na słówkach ( http://www.slowka.pl/forum/viewtopic.php?pid=10610#p10610 ). Co prawda wylałeś na koniec swój jad, ale było wporzo. Ja odpiszę na to co napisałeś Ty i może wyjdzie z tego jakaś ciekawa i w czymś warotściowa rozmowa...
Podsumowując, możesz komentować wiadomości jakie podaję i będzie to wartościowe, możesz się z nimi zgodzić lub nie i oczywiście musisz to uargumentować. Natomiast życzyłbym sobie, byś się ode mnie personalnie odchrzanił.
edytowany przez Pedrito_88: 29 lip 2011
Pedrito 88
mówię zajebiście po hiszpańsku,
...
ty ogolnie jestes zajebisty...a nawet wporzo
a to, ze nienormalny, to tylko szczegol
Na szczescie piotrus utworzyl sobie nowa grupe i miejmy nadzieje, ze tam pozostanie nie wychylajac nosa na reszte forum, kto jest masochista, moze sie tam zapisac i podziwiac madrosc tego goscia, ja trzymac sie bede glownego forum :)
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia