Tryb rozkazujący dla III os. l .poj

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć pasjonaci hiszpańskiego! Mam prośbę. Pomożecie?


Coś mi się dzisiaj pomieszało. Formy dla III os. - jak „hágalo”, “escríbalo” znaczą: „niech pan(i) to zrobi”, „niech pan(i) to napisze”. Ale mogą też znaczyć: „niech on(a) to zrobi”, „niech on(a) to napisze”, prawda? (W końcu III osoba to nie tylko usted, ale też él y ella).

Kolezanka z Argentyny powiedziała, że jak najbardziej.

Krótko mówiąc, jeśli chcę powiedzieć: „Niech on mi to da” mogę powiedzieć: Démelo. Racja? (Bo ¨dé¨to forma dla III os – él, ella, usted).


Drugie pytanie to tylko spekulacje, bo nikt z nas nie wie, jak sprawa będzie się mieć za ileś lat. Chcę być tłumaczem, a tłumacze występują w sytuacjach oficjalnych (sąd, prokuratura, urzędy, rozmowy polityków, zaprzysiężenia etc.). Ponoć w zachodnim świecie coraz popularniejsze staje się mówienie na „ty”. Czy waszym zdaniem (bo wszyscy możemy tylko spekulować), forma „usted” w sytuacjach formalnych (sąd, urząd, polityka i in.)pozostanie?

PS Od czego to zależy, że niektóre hiszp. reklamy czy strony int, są adresowane do 2. os. (np. cómpralo aquí), a inne do 3 os. (np. ¨Llévese este móvil a su casa¨ albo ¨Tenemos lo que busca. Pídalo en /strona internetowa/)?

Z góry ślicznie dziękuję za przeczytanie i pomoc!
Ad 1.
Cytat: krzychu1988r
Coś mi się dzisiaj pomieszało. Formy dla III os. - jak „hágalo”, “escríbalo” znaczą: „niech pan(i) to zrobi”, „niech pan(i) to napisze”. Ale mogą też znaczyć: „niech on(a) to zrobi”, „niech on(a) to napisze”, prawda? (W końcu III osoba to nie tylko usted, ale też él y ella). =NIE.
Krótko mówiąc, jeśli chcę powiedzieć: „Niech on mi to da” mogę powiedzieć: Démelo. Racja? =NIE
Koleżanka z Argentyny jak widać nie ma pojęcia o gramatyce własnego języka. Lub źle cię zrozumiała.
To, że Subjuntivo dla 3 os. l.p. ma taką a nie inną formę nie ma tutaj nic do rzeczy.
Abstrahując od stosunku "pan-sługa" gdy w dawnych czasach do ludzi z niższych warstw społecznych zwracano się bezpośrednio używając sformułowań typu "Niech mi poda ...!" , bezpośrednie formy Imperativo są używane tylko i wyłącznie dla 2 os. i dla 3 os. w odniesieniu do "Pan/Pani/Państwo". Są odrębnymi zwrotami tak samo jak po polsku. Czyli:
Niech on mi to da = Que me lo dé
O formach Imperativo było nie raz na forum, np:
http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/pomoc-jezykowa/242479
http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/nauka-jezyka/140736
edytowany przez argazedon: 11 cze 2016
A odniesiesz się do drugiej części mojego wpisu? Jak to jest z tym Pan/Pani w Hiszpanii i jak to może wyglądać w przyszłości. Zwłaszcza, że mieszkałeś tam, więc masz większą wiedzę niż my. Dzięki
Oczywiście, że forma "Pan/Pani/Państwo" pozostanie bo nawet po angielsku ona istnieje. W oficjalnych sytuacjach lub w stosunku zależności, po angielsku dodaje się do trybu rozkazującego słowa typu "Sir/Madam" czy inny tytuł jak "Your Majesty" dla króla/królowej.

Różnica formy w hiszpańskich reklamach to sprawa tzw. "targetu". Większość reklam jest na pewno per "ty" ale chcąc dodać do treści aspektu powagi czy ważności, używa się form per "usted". No i w reklamie tez istnieją tradycjonaliści, konserwatyści, itp :-)
edytowany przez argazedon: 11 cze 2016