Poziom Iberystyki na UW jest niski, cóż... Niski poziom nie jest tak do końca wyrokiem. Mamy w końcu czytelnię, nativów, jest też Instytut Cervantesa...nie jest tak źle(jeśli student zda sobie sprawę, że studia to nie przedszkole i sam postarać się musi i w domu pouczyć etc). Dla znających juz język jest trochę zajęć do wyboru (proseminaria, specjalizacyjne, monografy) i niektóre z nich są świetne. To wszystko a propos sekcji hiszpańskiej. Jeśli chodzi o portugalski to hmm...khe khe...taaak...może to brak dyplomacji źle mówić o swojej specjalizacji, ale szczerze mówiąc portugalistyka na UW to farsa. Głównie z powodu totalnego braku materiałów, jakiegokolwiek do nich dostępu czy tez zainteresowania tym jaki poziom osiągają jednostki które kończą te studia (i tu ogromne westchnięcie...eeeeeh).
Polecam za to gallego i zajęcia z Kultury i Cywilizacji Galicji(po hiszpańsku). Oba te zajęcia prowadzi Lucía. I ona jest świetnym pedagogiem i niezwykle ciekawą osobą i zajęcia są super.