Wszedzie w obrebie pierwszej strefy miejskiej transport jest dosyc tani, n.p. bilet 10-przejazdowy z prawem jednej przesiadki, tzw. “integrado”, kosztuje ok. 6 € (2-ga strefa juz 12 €). Moze bardziej sie oplaci kupic miesieczny, ale nie wiem, ile kosztuja. W kazdym razie na ten kombinowany bilet mozesz jechac np. pociagiem I presiasc sie potem na autobus albo metro, albo odwrotnie.
Okolice... Zasada jest taka, ze nad morzem jest zawsze drozej niz miejscowosci blizsze do centrum, ale bez morza. Ja mieszkam nad morzem w strone polnocna, pociagiem i samochodem 15, gora 20 minut, ale do wynajecia nie wiem czy cos jest. Czesciej wybierane sa miejscowosci przylegle, n.p. L’Hospitalet jest duzy i chyba w miare tani, ale niezbyt ladny (robotniczy). Podobnie Sant Boi. To jest w druga strone, na poludnie. Na polnoc przylega do Barcelony miejscowosc Sant Adria, bardzo blisko, dojedza tam nawet metro, tez chyba tanie, bo tez niezbyt ladne (choc nad sama rzeka nie jest tak zle). Tuz za tym jest Badalona, duze miasto I nadal bardzo blisko, I juz ma ladniejsze kawlki, plaze itp., ale tu znowu ta sama zasada: im blizej morza, tym drozej.
Mozesz tez zupelnie zapomniec o plazy I poszukac w przemyslowych, ale tez dosc zielonych I spokojnych miejscowosciach z Vallés Oriental albo Vallés Occidental, n.p. Sant Cugat, Montcada, Sta. Perpetua…
Ale jezeli to przyjazd na krotko, I do szkoly jezykowej, to moze uda ci sie znalezc mieszkanie dzielone z innymi studentami I nie za drogo, n.p. na samej starowce, n.p. w tzw. Barrio Gótico (jezeli sie odwazysz... ;-) ) Sa dosc brudne i dla turystow lekko niebezpieczne, ale juz bardziej w centrum niemozliwe.
Gazetki jeszcze nie mam, bo w ogole nie bylam jeszcze w Barcelonie (pracuje w miejscowosci, w ktorej mieszkam); postaram sie wybrac w ten weekend.
Podaje jeszcze link pod ktorym znajdziesz plan metro: http://www.tmb.net/es_ES/barcelona/moute/planols/planoxarxametro.jsp
i to samo z pociagami:
http://www.renfe.es/cercanias/barcelona/
tu musisz kliknac na "plano"