praca w barcelonie????????

Temat przeniesiony do archwium.
czesc ja od 3 tygodni jestem w barcelonie........od lipca zaczynam nauke jezyka w szkole.......super ale chcialabym tez znalezc jakas prace oìeka nad dzieckiem albo sprzatanie?moze ktos wie gdzie moge szukac jakis ogloszen?
dzieki
hej! ja sie wybieram do Barcelony w lipcu. poszukac jakiejs pracy oczywiscie. Zastanawiam sie czy jest latwo cos znalesc. Nigdy nie bylam w hiszpanii ale mam podstawy hiszpanskiego. Czy ktos sie orientuje jak jest z praca. Moze w jakiejs knajpie ? Jestem studentka i interesowalaby mnie praca na wakacje. Jak ktos sie orientuje od czego zaczac to prosze mi pomoc, please :-))) moj kontakt [email] Dzieki sliczne
wiesz jak chodzilampo miescie to na szybach sklepow i niektorych barow wisza ogloszenia ze poszukuja ludzi do pracy.moj hiszpanski jest na bardzo slabym poziomie ale moze jak skoncze tek kurs jezykowy bedzie lepiej
A mnie interesuje jak trafiłaś do Barcelony, gdzie mieszkasz i jak sobie radzisz bez pracy? Ja w marcu skonczyłam studia i marze o wyjezdzie nawet na dluzej do kraju hiszpanskojęzycznego tylko ze nie wiem jak to zrobic zeby wyjechac, boje sie sama jechac i w ogole mam wiele watpliwosci. Co do jezyka to hiszpanski to moja pasja ucze sie go w kazdej wolnej chwili ale wiem ze tylko pobyt w Hiszpanii da mi szanse nauczenia sie tego jezyka. Kurs jezykowy swietna sprawa tylko z czego sie utrzymac na miejscu. Nie mam nikogo znajomego tam wiec od czego mam zaczac? Jak wyjechac? Co robic?
m-agda-lenko a jedziesz sama? Gdzie bedziesz mieszkac? Pytam sie tak bo nie mam pojecia jak to ludzie robia ze wyjezdzaja sami tak po prostu Ja nie mam nikogo znajomego kto mogłby wyjechac a przypadkowo trafiłam na tą stronkę wiec moze tu sie czegoś dowiem? Prosze o jakiekolwiek informacje
hej! Jade sama.Mam kumpla w Barcelonie ale on nie brdzo sie orientuje jak z praca, bo pracuje legalnie juz od dawna w nieruchomosciach.A czarny rynek nie jest mu dobrze znany. Ale rozmawialam z nim wczoraj. Podobno sa am jakies laski z polski i znalazly prace. Bo wiesz ze trzeba miec pozwolenie na legalna prace do maja przyszlego roku.Jersli chodzi o zakwaterowanie to powiedzial mi ze od 200eu pokoj (nie najlepszy). Jak dla mnie wystarczy. myslalam pojechac z kolezanka to bysmy wynajely po pol to nie wychodzi tak znowu drogo na miesiac mozna przebolec nawet jak sie nie znajdzie roboty.ale myslalm tez o polu biwakowym. Tam przeciez teraz jest sezon, mozna mieszkac w namiocie przynajmniej na poczatku. Jeszcze sie zorientuje ile by to kosztowalo. A co jestes chetna?Kasiu?podobno w malych miescinach nadmorsich latwiej o prace.
pozwole sie wtracic aby odradzic ci pole biwakowe,latem temperatura utrzymuje sie okolo 40 stopni w dzien w nocy niewiele spada ponizej 30 a wiec jesli jestes odporna na niewygody halas i upal to nie ma sprawy.
witam wszystkich, ja też noszę się z zamiarem wyjazdu do Hiszpanii za jakiś tydzień ale nie ciekawie u mnie z kasą i nie wiem jak się tam utrzymam, znam hiszpanski przyzwoicie ale nie wiem jak zabrac sie tam za szukanie pracy , nie wiem czy taki wyjazd ma w ogole sens chociaż chcialam przygotowac sie do DELE, jeśli ktoś udzielilby mi jakis rad jak znalezc tam pracę bede wdzieczna ~moj mail: [email]
cytuje:"...Bo wiesz ze
trzeba miec pozwolenie na legalna prace do maja przyszlego roku..."
pozwolenie bedzie ci potrzebne w lipcu,grudniu jak i w pazdzierniku... mylisz okres przejsciowy z sytuacja prawna...anglicy ktorzy tu mieszkaja posiadaja i musza miec pozwolenie na prace...(mowie o tych ktorzy sa tu na stale).nie myl kilku spraw,dziecko.
pozdrawiam z hiszpanii.
Celujesz w cos pewnego?(tak piszesz w innym poście dot. Malagi) Tzn. masz juz cos na oku jakąś prace? Szukasz kompana ;)? Ja skonczylam turystyke i hotelarstwo wiec powiedzmy ze Hiszpania to wymarzone miejsce dla mnie do znalezienia pracy Tylko moj hiszpanski jest na poziomie średniozaawansowanym (tak mowią ;) ) i ja wiem ze jeszcze duuuuuzo nauki przede mną A gdzie jest lepsze miejsce do nauki jezyka niz sama Hiszpania?!! Wiem ze nie mozemy legalnie pracowac w Hiszpanii ale jejku ja marze zeby tam byc bo kocham jezyk hiszpanski!!! Magdalenko, mowisz ze na moim miejscu bys sie nie zastanawiala (post dot. Malagi) ale wiesz strach mnie paraliżuje. Boje sie jechac sama, bez dobrej znajomosci jezyka bez znajomych Sama jak palec!!! Jak to zrobic? Gdzie mieszkac? Itp. itd. A co do mieszkania pod namiotem to radze sie zastanowic To naprawde nie jest dobry pomysł Dzis przegladałam świetną stronkę dot. oferty pracy dla opiekunek do dzieci i tam tez są ogłoszenia o wynajęciu mieszkania lub pokoju. Myśle ze mozna cos znalezc.

Czy ktoś mi moze w koncu wyjasnic co z tym rokiem 2006? Czy to pewne ze Hiszpania otworzy granice? Bo juz nic nie wiem :(
Elunia25 a gdzie mieszkasz? Co to za szkoła jezykowa? Załatwiłas ja w Polsce czy na miejscu? Masz zamiar długo tam zabawic? Ja tez myslalam o kursie tylko jak sie utrzymac?! Trzeba pracowac! :(
w 2006 granice beda otwarte.Tzn mozesz legalnie aplikowac o prace. teraz za zgoda jakich tam ministerstw jesli jest na ciebie zapotrzebowanie :-)
Wiec tylko praca na czarno zostaje. Ja w przyszlym roku to sobie juz wyjade legalnie i pewnie bede szukac pracy w jakichs laboratoriach.
Nie wiem tez co robic teraz kicha jest z ta praca. Tez chcialam troche podszlifowac hiszpanski i zdac sobie DELE w przyszlym roku. No i zpapierami to zupelni inaczej, szukac pracy jak bialy czlowiek. NIe wiem co z tym teraz zrobic pewnie bedzie to decyzja pod wplywem impulsu i pewnie sie skonczy na tym ze zrobie sobie tym razem dobre wakacje :-)
Aha, i nie mam oczywiscie nic konkretnego. chcialabym miec cos pewnego bo nie mam duzo czasu na szukanie, niedlugo musze wracac na studia przeciez. irytuja mnie ci pesymisci ktorzy sie tu pojawiaja od czasu do czasu, co sami siedza w hiszpanii i pisa ze nie ma pracy...To zastanawiam sie co tam robia, dupy daja czy co...cos sie napewno znajdzie ale my tu o innych kwestiach :-) ale ty to sie nie martw, napewno cos dostanesz na poczatek a potem mozesz sie rozgladac a lepsza praca zwlaszcza po maju 2006.Nawet w Warszawie jest duzo pracy, badziewnej bo badziewnej ale i coraz lepszej...
No własnie widzę ze mamy podobny problem ;) Jechac teraz chociaż też mi się wydaje ze z pracą krucho będzie no i nigdy nie byłam za pracą na czarno no ale jak nie ma innej mozliwości... Tak sie zastanawiam moze jeszcze jezyk podszkolic a potem za rok jechac tylko znowu bede miala problem jak znalezc mieszkanie jak mieszkac i utrzymac sie sama itp. itd. Zła jestem ze to wszystko takie trudne.
A to już pewne z tym majem 2006??? Bo jesli tak to juz sie nie moge doczekac :D bo szczerze mowiac jak słysze Anglia, Irlandia to mam dosyc wszystkiego :( :/
moglabys podac mi to zrodlo?? bo ja nie jestem pewien jezli chodzi o dlugosc okresu przejsciowego... ;) po okresie przejsciowym mozesz szukac pracy,sek w tym czy cie zatrudnia...a jesli chodzi o dyplomy,nie sa uznawane...pakt z bolonii nie jest jeszcze zatwierdzony.un saludo
jesli chodzi o zrodlo, to wklepalam haslo praca hiszpania i wyskoczyla mi jakas strona ministerstwa,chyba msz.gov.pl gdzie to bylo napisane. Poszukaj sobie, napewno znajdziesz. Pozatym dziewczyna mojego brata (oboje studiowali w niemczech) dostala prace w Lipsku i tez musiala czekac na pozwolenie z ministerstwa chyba z 4 m-ce ze wzgledu na okres przejsciowy w niemczech a firma ktora ja chciala zatrudnic musiala uzasadnic ze nie ma na rynku niemieckim pracownikow ktorzy mogliby ja zastapic :-) bzdura, po prostu byla dobra w tym co robi i konkurencyjna :-)Co do dyplomow, to univerkowe sa juz honorowane, przynajmniej od 2 lat. po to np.UW wproadzil licencjaty i punkty akredytacyjne za okreslone fakultety, zeby dostosowac to do UE i zeby to bylo honorowane tam. dzieki temu transfer studentow itp procedury sa ulatwione. to dyplom tez na pewno jest uznawany, ale jeszcze sie dowiem napewno :-) Co do zatrudnienia, to jasne ze moga nie chciec cie zatrudnic :-) jesli sie nie jest konkurencyjnym, ale jesli sie jest...buziaki :-)))
dalej twierdze ze sie mylisz...okres przejsciowy jest do 2006 z mozliwoscia przedluzenia.lee atentamente las cosas,nena... a jesli chodzi o dyplomy wcale nie jest tak latwo...
icaro poczytaj ostanie wiadomosci...."strona hiszp jako jedyne z panstw jest otwarte na zakonczenie okresu przejsciowego dal nowych czlonkow unii juz 1 maja 2006...." wiec ty moze tez poczytaj.....
co do dyplomow cozywsice ze sa honorowane.......wystarczy tlumczenie...indeksu, dyplomu, jedziesz skaldasz paipery i jestes studentem...bez problemu...mam tak z 10 znajomcyh ktorzy albo juz studiuja albo teraz zaczynaja...oczywsice wszysyc sa po jakis studiach w polsce....
Do Kasi5, dobrym pomysłem wydaje mi sie wyjazd jako au pair, zastanawialas się nad tym? Jest to legalne, mozna podszkolic język a w tym czasie zorientować sie jak wygląda sytuacja z praca, pozwoleniem itd, ja tak planuje zrobic, też kończe studia (kierunek turystyka) i chcialabym we wrześniu pojechać do jakiejś rodziny, zobaczyć z bliska jak wygląda tam życie na co dzień, oczywiście nauczyć sie lepiej języka, a jeśli faktycznie od maja będzie łatwiej z praca to może zostac na dłużej. Widze ze Icaro ma bardzo pesymistyczne podejscie co do szukania pracy przez Polaków wlasnie w Hiszpanii,ale on tam mieszka i może jednak wie lepiej jak to jest "od kuchni" dlatego chcialabym to sprawdzic mieszkając tam u jakiejs rodziny a nie szlajaąc sie po kempingach czy hotelach,bo nie mam tam równiez nikogo znajomego. Wiem ze w Angli i Irlandii zedne pozwolenie nie jest potrzebne, każdy ma prawo pracowac i pracy jest sporo ale może w Hiszpanii będzie inaczej?
Wiem ze jako au pair nie zarobi sie duzo, tyko kieszonkowe, no i musisz lubic dzieci, ale z tego co piszesz to mysle ze jest to bezpieczna i najlepsza opcja?
pozdrawiam
nie napisalem ze nie ma pracy...jedynie ze sa problemy ze znalezieniem...
jesli chodzi o twoja odpowiedz,dosc wulgarna,mowisz z wlasnego doswiadczenia??? pracowalas jako escort?? a ...jesli szukasz pracy...

http://www.girlsbcn.com/escorts800.htm

powodzenia.
nie. co to jest escort? mowie nie z doswiadczenia tylko z jakiejs tam gazety, kiedys czytalam. chyba wprost. buziaki
hehe:-))) i ty oczywiscie obstajesz ze przdluza...
Nie wiem co chcesz mi uslnie ciagle udowodnic, ale to nie ma sensu chyba...
Nie rozumiem sciezek twojego roumowania i dokad dazysz...
I mam wrazenie ze jstes niepotrzebnie troche poirytowany, poloniomadryt, kochana :-)
Hej M-agda-lenko, bardzo prawdopodobne ze w niedługim czasie bede jechac do pracy do Barcelony. Czy mogłabyś mi powiedzieć ile kosztuje miesięcznie mieszkanie w Barcelonie wynajmowane przez 2-3 osoby (z tego co zrozumiałam Twoj kolega już tam pracuje) i jak wygląda utrzymanie w tym mieście (czy ceny są dużo wyższe niż w Polsce, o ile?). Z góry dziękuje za odpowiedź.
Ps. powodzenia w poszukiwaniu pracy :)
hej hej, ja jade do Hiszpanii juz 12 lipca. Zupelnie w ciemno. Podajcie moze adresy mailowe, moze sie jakos skontaktujemy - w grupie zawsze razniej. Jade z chlopakiem. Mamy namiot. :) Moj mail to: [email] Piszcie. Pozdrawiam
Witaj Eluniu, mam prosbe poniewaz siedze tu juz troszeczke a posiedze jeszcze troche moze podasz mi namiary jak znalezc szkole j. hiszpanskiego dla obcokrajowcow, moze masz jakies adresy, pozdrawiam i zycze powodzenia w szukaniu pracy. To co wiem jest kosciol w ktorym odbywaja sie msze dla Polakow zawsze w sobote o 18, niedaleko La Ramblas, wiec moze tam znajdziesz jakas pomoc, wiem ze wydaja tez czasopismo przy tym kościele, wiec zapytaj tam, powodzenia
http://www.tandembarcelona.com/

Na tej stronie znajdziecie oferte kursow hiszpanskiego dla obcokrajowcow w samym centrum Barcelony. Strona jest w roznych jezykach, oprocz hiszpanskiego m.in. po angielsku, niemiecku, francusku i wlosku. Sa na niej terminy i ceny, adres i dojazd, adres mailowy, a takze opinie bylych uczniow. Powodzenia.
Odradzam jechanie na slepo.Kilka dni temu przyjechalem z Hiszpani .sam zamierzam wyjechac i zyc tam jednak nie bedzie to takie proste .Spedzilem trzy miesiące w Andaluzji jest to regjon w ktorym mozna najszybciej dostac legalne papiery .Poniewaz moj brat mieszska i pracuje tam legalnie mam co nieco wiedzy .Po pierwsze 200 euo za pokoj jest to strasznie wiele poniewaz mieszkalem w mieszkaniu za 520 eu. 100 m kw ,czyli dwie lazienki cztery pokoje z salonem .i czesciowo umeblowana .nie stety zabraklo klimy .Jesli chcesz mieszkac w namiocie mozesz nie wytrzymac wysokich temperatur czy dzien czy to noc jest sztrasznie goraco .W mieszkaniach budowanych każdy posiada klime ,żaluzje ,które nie przepuszczaja słaca okna sa przeważnie po stronie północnej . pomysl o higienie o myciu ,tam jest 35-40 st.C naprawde przemysl szczególy i dowiedz sie jak najwjecej .srednio zarabia sie 1200eu koszt wyrzywienia jesli sie kupuje w odpowiednich sklepach to od 5 - do 10 euro .Jesli nikt cię nie zamelduje to nie bedziesz mogla podjac legalnie pracy ,mimo wszystko pozdrawiam i życze powodzenia .
oczywiscie ze trzeba miec pozwolenie..jak wszedzie...ale teraz..takiego pozwolenia nikt Ci nie da..bo niemozliwoscia..generalnie ..jest otrzymanie D:N:I jezeli nie przedluza okresu przjsciowego to od przyszlego maja..mozna..normalnie sie starac o ten numer.. i wtedy podpisywac legalne..umowy o prace...

nie wymadrzaj sie czlowieku.. poprostu pytaja o sytuacje..
czesc przepraszam ze nie odpisywalam dlugo mam adres bardzo dobrej szkoly ja skonczylam tam kurs 1 nivel rok nauki w miesiac maja bardzo dobrych nauczycieli www.eoibd.es Av.de les Drassanes
up
el tema mola,verdad
Temat przeniesiony do archwium.