zycie...

Temat przeniesiony do archwium.
witam
mam pytanie do Polaków mieszkających na stałe w Hiszpanii, czy życie tam jest tańsze czy droższe niż w Polsce? Jak to wygląda od strony praktycznej? Jaka jest Hiszpania? Jak tam się żyje?
JA MIESZKAM TUTAJ OD 13 LAT I PRAKTYCZNIE SIE TUTAJ WYCHOWALAM, JEDNAK TERAZ WRACAM DO POLSKI NA STALE BO TUTAJ NIE JEST TAK CUDOWNIE. FAJNIE JEST JAK JEDZIESZ NA WAKCAJE ALE NIE NA STALE. LUDZIE SA WREDNI A POLAK JEST GORSZY I SPOTKALAM DUZO RASIZMU W STOSUNKU DO CUDOZIEMCOW. ALE TO TYLKO MOJA OPINIA.
[email]
Ja mieszkam tutaj od 12 lat i ogolnie nie narzekam.Moze jak bym byla w Polsce to przez ten czas osiagnelambym wiecej a moze mniej , tego sie nie wie.Napewno bym pracowala w swoim zawodzie.Chociaz z wejsciem Polski do unii cos sie zaczyna zmieniac.Wlasnie jestem w trakcie nostryfikacji mojego dyplomu.Co do zycia tutaj to zalezy sa ktorzy przez 10 lat nic nie osiagneli i dalej zyja na wynajetym pokoju ale sa i tacy ktorym sie powodzi bardzo dobrze.Zalezy od wielu czynnikow :pracy ,checi,itd....
hehe a w Polsce to niby nie są? , i ten cholerny klimat;pół roku zimy ,mrozy ,śnieg( co ma niekiedy tragiczne skutki;((,zimna wiosna,jakieś mega upały w maju ,czerwcu,króciutkie lato przeplatane opadami i nienormalnymi skokami ciśnienia ,zimny wrzesien i deszczowa jesień brr,klimat w Hiszpanii jest przynajmniej lepszy
mega upaly... to znaczy ile?? 45 stopni??

"...w hiszpanii klimat lepszy..."
.bardzo prosze podaj JAKI,chetnie sie dowiem!!!

w hiszpanii masz 2 pory roku.zima i juz zaraz lato .wiosna i jesien jest praktycznie kilutygodniowa...

znam miesjcowosci (i wcale nie w gorach) w ktorych jest w zimie ponad -10 celsiusza. no,ale ktos kto zna hiszpanie bo byl w lloret,lub na canarias 2 TYGODNIE z pewnoscia wie lepiej :-)
w ten weekend w Utiel bylo -16.... w wielu miejscowosciach spadl snieg! w niektorych szkolach odwolano zajecia, bo nie maja ogrzewania wiec bylo za zimno... ale od wczoraj znow jest "normalnie" :)
w Utiel? znasz te okolice : Utiel. Requena, Jaraguas?
Tak, mieszkalam przez prawie 3 miesiace w Camporrobles. Znam Las Cuevas, Utiel...
witaj
mieszkam w andaluzji kilka lat ciezko jest porownac polske i hiszpanie w polsce male zarobki ale w miare jest tanie zycie mieszkanie media tutaj sa zarobki wyzsze ale i wszystko drozsze
ja wyjechalam z polski bo pracowalam za 700 zl zero szans na normalne zycie i tylko z pomoca rodzicow dalam rade wyjechalam do pracy sezonowej i tak juz zostalam
znam polskow ktorym sie zyje bardzo dobrze a znam tez takie osoby ktore wracaja do polski bo tutaj nie widza szans
tutaj zarozbki sa rozne od 800 euro w gore za mieszkanie placi sie ok 4[tel]euro tak wiec za 200 euro tez ciezko wyzyc
tak wiec wszystko zalezy jaka tutaj mamy prace jak mieszkamy
ja jestem tutaj bardzo szczesliwa mam stala prace legalna jako polka mam wspanialego meza dwojke lobuziakow blizniakow nie zaluje ze zostalam wtedy tutaj
pozdrawiam i zycze powodzenia
Ewo moze odezwij sie do mnie na [gg] . Tez mieszkam w Andaluzji. Pozdrowienia
cześc, przeczytałem wasze rozważania na temat życia w Hiszpanii i mam do ciebie pytanie i o ile to mozliwe proszę napisz mi co sadzisz o moim pomysle.rn24 wrzesnia przylatuje do Alicante i chcę sie rozejrzec po okolicy gdyz od nowego roku planuje przyjechac i otworzyc firme remontowo budowlana no i docelowo pozostac w Hiszpanii na stałe wraz z rodziną.rnMam 39 lat żone i dwoje dzieci.Znam 4 jezyki i wyższe wykształcenie ale to na emigracji nie ma zadnego znaczenia. Bardziej interesuje mnie czy trudno jest załozyc firmę ,wynajac mieszkanie itp.rnrnProsze odpisz mi jak dasz rade i moze nawet sie spotkamy zeby pogadac.pozdrawiam Tomek [email]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Kultura i obyczaje