SZUKAM PRACY W HISZPANI,PROSZE O POMOC

Temat przeniesiony do archwium.
WITAM.
JESTEM W MADRYCIE I SZUKAM PRACY!
KTOS MNIE OSZUKAŁ I JESTM NA LODZIE.
PROSZE O POMOC UCZCIWE OSOBY.
POZDRAWIAM.
cytuje:
rico99 (gość) 12 Sty 2006, 21:30 odpowiedz

A dlaczego szukasz tutaj. Przecież możesz pojechać na "Pacifico", na polską msze i tam jak powiesisz ogłoszenie to kilkanaście panienek zgłosi się odrazu..może chcesz tel. do Gienka lub Mariana ( nasi księża) oni załatwią Ci "w mig". Więc chcesz do nich nr. ? Nawet jak jesteś niewierzący, kościół i polonia to "źródło". Choć ja uważam że środowisko polaczków w Madrycie, poza paroma wyjątkami to - BAGNO społeczne...pa pa. Całuski dla dzieciątka.
byłam tam,ci księża maja wszystko w dupie!!!Ich nie interesuje to czy polak w hiszpani jest czy go nie ma!Czy potrzebuje pomocy czy nie!Dla kleru liczy sie tylko kasa!!!Tak w polsce jak i zagranicą!Zresztą piszesz to samo nie tylko do mnie,daruj sobie żarty bo ja naprawde potrzebuje pomocy!A polonia w hiszpani nie jest taka zła,oczywiście nie wszyscy ale są wyjątki przekonałam sie o tym.Bardzo cie prosze jak nie możesz pomóc to daruj sobie głupie rady.
Pozdrawiam
zaraz...a na kogo narzekasz?? mozesz narzekac TYLKO na siebie.ktos cie zmusil do przyjazdu?? ktos cie oszukal jesli mialas kontrakt?? jesli ktos nie dotrzymal slowa to miej pretensje do siebie samej;ty komus zbytnio zaufalas.
byłam tam,ci księża maja wszystko w dupie!!!Ich nie interesuje to czy polak w hiszpani jest czy go nie ma!
++++++++++++++++++++++++++++++
nie rozumiem... czy obowiazkiem KAZDEGO POLAKA jest pomoc?? gdzie tak jest napisane?? w konstytucji?? w prawie polskim??
daj mi adres w polsce,w te wakacje przyjade do ciebie i poprosze o pomoc,zgoda??

znajdziesz mnie na


dziewczyna zostala oszukana i prosi o pomoc, na nic jej sie zdadzą komentarze typu: trzeba bylo myslec przed wyjazdem, szukanie wsparcia jest naturalnym odruchem w takiej sytuacji,nie sadzisz? i wez pod uwage, ze ona PROSI o pomoc a nie żąda i nie wspomina nic o zadnym obowiazku nie mowiac juz o tych absurdach z konstytucja o ktorych piszesz
Nie chcesz nie pomagaj ale daruj sobie takie przygnebiajace komentarze
dziewczyna zostala oszukana i prosi o pomoc, na nic jej sie zdadzą komentarze typu: trzeba bylo myslec przed wyjazdem, szukanie wsparcia jest naturalnym odruchem w takiej sytuacji,nie sadzisz? i wez pod uwage, ze ona PROSI o pomoc a nie żąda i nie wspomina nic o zadnym obowiazku
++++++++++++++++++++++++++++++++++
nie rozumiem... czy ty jak wyjezdzasz nie bierzesz ze soba karty platniczej?? nie bierzesz zadnych srodkow do zycia?? nie masz biletu powrotnego?

tylko tego brakowalo aby zadala pomocy :-)
choc nie sadze aby byla jej potrzebna skoro obraza ludzi bez ich poznania.
domyslam sie ze piszemy o osobie pelnoletniej,doskonale zdajacej sobie sprawe z sytuacjijakie moga sie (notabene)zdarzyc kazdemu.

ja nie jade na wakacje na zanzibar bez biletu i pieniedzy...
Ja napisaLem:
"chyba cztaLas ten watek , ale na wszelki wypadek.. "
i
"cytuje:
rico99 (gość) 12 Sty 2006, 21:30 odpowiedz "

z tego widac ze nie jestem pierwszym nadawca

i nastepnie informacje jaka znalazLem , adekwatna' do Twojej prosby,
z jej tresci widac Ze nie Ty jestes odbiorca (w pierwotnej wersji)
z czego zdaLas sobie sprawe.
jesli nie pomogLo, to nie pogorszyLo w niczym sytuacji.
- bedac w Barcelonie, nie mam innej moZliwosci,
"wysłano z: *.bcn1.adsl.uni2.es"

tyle komentarza do 'odpowiedzi'

agnie32 (gość) 20 Mar 2006, 12:08 odpowiedz
wysłano z: *.is.net.pl

.
Pozdrawiam
i wyjasnij, jak to jest Ze piszesz z
*.is.net.PL
?

ten cojones
Pisze z is.net.pl bo to mój mąż pisze z polski za mnie,ja niestety w madrycie nie mam is.net.pl
Dziekuje za pomoc.
Hej.dziekuje bardzo za mile slowa,bo jak widac na polaka nie mozna liczyc i tez polak mnie oszukal.
Do oszusztwa to polak jest najlepszy.
Jeszcze raz Ci dziekuje ze tak dobrze odpowiedzialas temu bardzo Madremu polakowi.
Jeszcze raz dzieki.
I co juz zaspokiolam twoja ciekawosc?
A pisze jako gosc zeby nie tracic czasu na logowanie.
Pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.