praca a podatek

Temat przeniesiony do archwium.
proszę o udzielenie mi informacji Pracowałam w Hiszpanii przez 2 miesiace legalnie, pracodawca odprowadzał od mojej pensji wszystkie należności obecnie wróciłam do kraju bo nie bardzo mogłam wiązać koniec z końcem . czy w kraju muszę odprowadzić podatek do urzedu skarbowego za te 2 miesiące pracy choć w zasadzie wyszłam na 0. Z góry dziękuję za informację.
nie trzeba odprowadzac podatku w polsce
hej a jesli ktos pracowal juz w polsce i teraz chce pracowac w hiszpanii dluzej niz wakacje ( moze juz na zawsze) to czy musze rozliczc sie jakos w polse?
Jezeli pracowałas w Polsce i osiagnełas dochody z których trzeba sie rozliczac ze skarbowych to musisz złozyc PIT w polsce w swoim urzedzie skarbowym ale rozliczasz sie tylko z zarobkow polskich
nic nie musisz ja tu mieszkam i jest fajnie praca ludzie i pogoda jak ci pomuc to pisz [email] pawel
hej jaki druk wypelnic aby sie rozliczyc z urzedem skarbowym i jak przeliczyc euro na pln tzn na dzien dziesiejszy jak stoi czy wtedy co przyjechalam do polski?bo w picie musi byc wszystko przeliczone na zlotowki!jesli wypelnialas juz pit to prosze o pomoc moj mail [email]
Jest podpisana umowa o unikaniu płacenia podwójnego podatku, tak wiec jezeli pracowałyscie legalnie w Hiszpanii i odprowadzany byl podatek to nie trzeba sie rozliczac z naszym urzedem skarbowym
musze sie rolziczyc bo pracowalam takze w polsce wiec jak to zrobic?
odpowiedzialam Ci w innym watku
rozliczasz sie z polskich dochodów , ja sie tak rozliczałam przez wiele lat , pracowałam i w polsce i w hiszpanii.
W polsce rozliczałam sie z polskich dochodów.
Najlepiej to idz do swojej skarbówki tam Ci wytłumacza
Chociaz nie przepracowałas ani dnia w kraju ale jestes obywatelem polski to musisz złożyć pit do €rzędu Skarbowego. Podając gdzie pracujesz pod jaki urząd za granica podlegasz podając jego adres.
"Art. 3. 1. (6) Osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów (nieograniczony obowiązek podatkowy).
2. (7) (skreślony).
2a. ( Osoby fizyczne, jeżeli nie mają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej miejsca zamieszkania, podlegają obowiązkowi podatkowemu tylko od dochodów z pracy wykonywanej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie stosunku służbowego lub stosunku pracy, bez względu na miejsce wypłaty wynagrodzenia, oraz od innych dochodów osiąganych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (ograniczony obowiązek podatkowy).
3. Od podatku dochodowego od dochodu uzyskanego ze źródeł przychodów położonych za granicą wolni są członkowie personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych oraz inne osoby korzystające z przywilejów i immunitetów dyplomatycznych lub konsularnych na podstawie umów lub powszechnie uznanych zwyczajów międzynarodowych, jak również członkowie ich rodzin pozostający z nimi we wspólnocie domowej, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej."

Dlatego też mąż będzie się rozliczał tylko z pracy wykonanej w Polsce!
_________________
[you]
Ponizszy tekst umieslilem juz wczesniej na paru forach dyskusyjnych, jednak ze wzgledu na wage problemu, jak rowniez fakt ze sporo osob czyta np. wylacznie to forum, postanowilem go przekopiowac takze tutaj.

Dodam, ze ponizsze informacje (np. koniecznosci zlozenia NIP-3) zostaly juz zweryfikowane - i sa potwierdzone.

-----------------------------------------
Wiekszosc z nas zyje w blogim przekonaniu, ze skoro wyjechali z Polski,
pracuja w Irlandii i tutaj placa podatki, to polski urzad skarbowy - zgodnie
z zasada zabraniajaca podwojnego opodatkowania - nic do nich nie ma. Nic
bardziej blednego, moi drodzy.

Jezeli, dajmy na to, czesc roku przepracowalismy w Polsce, a czesc w
Irlandii, to jestesmy zobowiazani do wykazania tych "irlandzkich" dochodow w
Polsce, podczas skladania rocznego zeznania podatkowego. Co prawda, od
dochodow osiagnietych w Irlandii nie placicmy w Polsce dodatkowego podatku,
jednakze ten "irlandzki dochod" podwyzsza podstawe opodatkowania polskiego
dochodu. Czyli moze sie okazac, ze zamiast oczekiwanego zwrotu - bedziemy
musieli polskiemu fiskusowi sporo doplacic...

Zeby rozliczyc podatek w Polsce, oprocz wlasciwego polskiego PIT-u musimy
miec irlandzki druk P60 (ewentualnie payslipy), oraz... kursy wymiany walut
obowiazujace w dniach poszczegolnych wyplat Tak, dokladnie. W koncu wyplate
dostawalismy co tydzien, prawda? Musimy jej wartosc przeliczyc na zlotowki, a
poniewaz kurs euro nie stal w miejscu, wiec...

A co w przypadku jezeli caly rok przepracowalismy wylacznie w Irlandii? Tylko
wtedy mozemy nie zawracac sobie glowy polskim fiskusem, ale - uwaga - jezeli
wczesniej poinformowalismy go o wyjezdzie. Inaczej rzecz biorac: po wyjezdzie
z Polski mamy 30 dni na to, aby na formularzu NIP-3 zglosic polskiemu
urzedowi skarbowemu, ze mamy irlandzki adres, no i musimy podac uzyskany
tutaj PPSn (czyli odpowiednik naszego NIP-u).

Dzieki znajomosci naszego numeru PPS, polski urzad skarbowy bedzie mogl nas
latwo zlokalizowac, i w przypadku gdy zmieni sie interpretacja przepisow
podatkowych, sciagnac od nas podatkowy haracz, pdobnie jak to teraz robi
naszym kolezankom i kolegom pracujacym na terenie Irlandii Polnocnej.

A co w przypadku jezeli nie wyslalismy do polskiego urzedu skarbowego tego
nieszczesnego druku NIP-3 z naszym irlandzkim adresem i numerem PPS? Wtedy
polski fiskus, zgodnie z obowiazujacymi przepisami - nadal bedzie nas
traktowal jako platnikow podatku w Polsce, i w takiej sytuacji jestemy
zobowiazani do zlozenia w Polsce rozliczenia rocznego, nawet jezeli przez
caly rok nas w Polsce nie bylo i nie osiagnelismy w tym czasie zadnych
dochodow na terenie naszej Ojczyzny... Jezeli tego obowiazku nie dopelnimy,
stajemy sie - jak to juz sie rzeklo - przestepcami podatkowymi... A za to sa
grzywny, kary, konfiskaty...

I tak na zakonczenie: Prosze Panstwa! Prosze w zadnym wypadku nie traktowac
tego mojego powyzszego popisu grafomanii jako obowiazujacej wykladni
przepisow skarbowych! Ta notka miala tylko i wylacznie na celu zwrocenie
uwagi na pare faktow, z ktorych czesc z nas (a szczegolnie - mlodych ludzi)
sobie w ogole nie zdaje sprawy, a ktorych zaniedbanie moze byc bardzo
kosztowne, lacznie z konfiskata mienia. a w poszczegolnych przypadkach, kto
wie? Moze nawet utrata wolnosci?

Po wlasciwa interpretacje przepisow podatkowych prosze sie zwrocic na pismie
do wlasciwego dla Waszego miejsca zamieszkania urzedu skarbowego w Polsce.
Pamietajmy tez, ze co urzad - to inna interpretacja, a dla Was jest wiazaca
tylko i wylacznie ta interpretacja, ktorej udzieli wlasciwy dla Was urzad
skarbowy. Bo to on bedzie Was pozniej rozliczal, a kto wie - byc moze i
scigal...


Troch ewiecej na temat podatkow napisalem tutaj:
http://obywatel.blog.onet.pl/2,ID73806306,index.html
_________________
Piotr Słotwiński

http://obywatel.blog.onet.pl
????????????????????????????????????????????????????
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa