Problem z porozumieniem sie.

Temat przeniesiony do archwium.
Takie dziwne pytanko do Was mam,ale najpierw wyjasnie o co mi tak dokladnie chodzi:)
To tak,juz bodajze ponad rok mieszkam w Hiszpanii i ucze sie w szkole(hiszpanskiej).Nie powiem bo bardzo duzo rozumiem,ale kiedy przychodzi mi porozmawiac nie potrafie swobodnie prowadzic rozmowy.Czuje jakas bariere.Moze to strach,ale przed czym?
Tez tak macie,mieliscie? Lub ewentualnie : jak sobie z tym poradzic ?
Moze moj mozg jest na tyle "malo inteligetny",ze potrafi tylko swietnie sie dogadac po polsku?..
Nie wiem jak sobie z tym poradzic,moze za maly zasob slow mam.Sama nie wiem.
Hola Gatita.Ja tez mieszkam w Hiszpanii,a jezyka nauczylam sie bardzo szybko bo prawie caly czas gadam po hiszpañsku.Na poczatku tez sie wstydzilam ale Hiszpanie raczej pomagaja i ciesza sie ze mówisz ich jezykiem.Ja od pól roku ucze sie anglika i tez mi to idzie...ale jak tylko mam okazje to rozmawiam po angielsku.Daj znac w jakim rejonie mieszkasz.Serdecznie pozdrawiam.
Ja mieszkam na Gran Canarii,a Ty zapewne na ladzie :)
Jesli chodzi o mnie to staram sie mowic,tylko czesto zapominam wielu wyrazow w czasie rozmowy i nie mam pojecia dlaczego ;/.
Nie, Twoj mozg nie jest malo inteligenty:) Po prostu uczylas sie pewnie glownie gramatyki zamiast mowic, mowic i jeszcze raz mowic. Jak chcesz cos powiedziec, to pewnie widzisz przed oczyma tabelke z odmiana czasownikow.

Musisz zaczac mowic. Od razu Ci powiem, ze nawet jak super znasz gramatyke, to jak zaczniesz mowic, bedziesz popelniac straszne bledy. To normalne i tego etapu nie da sie przeskoczyc. Po pewnym czasie, kiedy juz sie bedziesz pewniej czula, zaczniesz robic coraz mniej bledow az dojdziesz do bezblednego mowienia. Kiedy dasz sobie sama przyzwolenie na robienie bledow, to przestaniesz sie tak bardzo skupiac, aby ich nie robic i paradoksalnie zaczniesz mowic bardziej poprawnie:) Pamietaj, ze nie przeskoczysz tego etapu. Na razie znasz jezyk biernie i musisz teraz poznac hiszpanski "czynnie". Powodzenia!
Witam ponownie.Do demain-swiete slowa.Przede wszystkim trzeba mówic.Rozmawiaj jak najwiecej,mozesz mówic nawet sama do siebie zeby przyzwyczaic ucho-jak mówi moja profesorka od anglika.Rzeczywiscie ja mieszkam na ladzie i to z drugiej strony(provincia Alicante)moze kiedys sie spotkamy.Pozdrowionka.

« 

Pomoc językowa