Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrąci

Temat przeniesiony do archwium.
Hiszpański kierowca, który potrącił 17-letniego rowerzystę, żąda od rodziny chłopaka odszkodowania za zniszczony samochód. Chłopiec zginął w wypadku, a rodzina otrzymała odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej, bo kierowca samochodu jechał z nadmierną prędkością. - Problemu chłopaka nie da się naprawić, ale można naprawić mój - powiedział Delgado gazecie El Pais.
Biznesmen Tomas Delgado twierdzi, że w wyniku zderzenia jego samochód poniósł poważne szkody - za naprawę musiał zapłacić blisko 30 tysięcy dolarów. Dodatkowo chce 6000 euro zwrotu kosztów wynajmu nowego samochodu, gdy jego Audi A8 było w naprawie.

W 2004 roku, nocą, 17-latek Enaitz Iriondo jechał rowerem bez żadnych oznaczeń świetlnych. Z jego, a nie kierowcy Audi, winy doszło do wypadku w wyniku którego zmarł. Jego rodzina otrzymała 33 tysiące euro odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej biznesmena, ponieważ ten jechał z nadmierną prędkością.

- Ja także jestem ofiarą tego wszystkiego - problemu chłopaka nie da się naprawić, ale można naprawić mój - powiedział Delgado gazecie El Pais.

Rodzina zarzeka się, że wcześniej współczuła kierowcy z powodu poczucia winy, które go trapiło. Teraz jednak miarka się przebrała, gdy okazało się, że zmartwieniem biznesmena są wyłącznie pieniądze. - Tego już za wiele. To jest jak kopniak w zęby - powiedziała El Pais matka chłopca, Rosa Trinidad.
znudzilo ci sie juz wloskie forum czy ktos na ciebie nakrzyczal tam i sie obrazilas?
pff...
suppi, niech sobie wkleja artykuły stokrotka. Dużo ciekawsze i mądrzejsze to niż
SMSy miłosne
wcale nie krytykuje tego, ze wkleja tu artykuly...choc nie jestem za tym zeby je wlepiac na okragla, bo w koncu to forum, czyli miejsce, dgzie ludzie maja sie wypowiedziec, a nie serwis informacyjny..Rozumiem na przyklad wkleic jakis tekst i dodac do tego swoj komentarz, ktory wywola dyskusje...
No nie wazne, zupelnie nie do tego byl moj wczesniejszy post..Po prostu zauwazylam, ze na forum wloskim sie nie pojawila, a ja czasami wchodze tez na hiszp i ja tu znalazlam, wiec zapytalam :)
No mnie też to trochę drzaźni, przecież przedruki z prasy hiszpańskiej są chociażby na kiosk.onet.pl, a jak ktoś hiszpański zna to hulajdusza piekła nie ma, może sobie cały internet przeczytać...
stokrotka, zanim coś wkleisz, napisz chociaż krótki komentarz. Będzie to dużo ciekawsze, niż „kopiuj i wklej”.
fajny zonk
a ktos ci kiedys poslal pare dlugich i krotkich?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Nauka języka