paro

Temat przeniesiony do archwium.
czesc ludziska.mam do was pytanko.czy wiecie cos na temat przyznawania para dla osob ktore teraz koncza prace??pytam sie was bo caly czas dochodza do mnie rozne wiesci.ponoc ten kto nie ma rezydencji 2 lata nie moze dostac para.ja pracuje ponad 4 ale rezydencje mam od roku.czy to prawda ze teraz trzeba bedzie stawiac sie na "odchaczenie"co 2 tyg?? jesli wiecie cos na ten temat piszcie albo podajcie stronke na ktorj czegos sie dowiem.probowalam na stronie INEM ale nic nie znalazlam na temat tych mian.czekam na jakakolwiek odpowiedz
To tak jak w tej reklamie dotyczącej funduszy europejskich - facet mówi: słyszałem że brodaczom nie dają!

Jeżeli masz 270 przepracowanych dni, bodajże w ciągu ostatnich 5 lat to masz prawo do zasiłku. Potrzebujesz certyfikat od pracodawcy o przepracowanych dniach, potrzebujesz zameldowanie i opłacone składki ubezpieczenia Seg.Soc.
Termin podpisu wyznacza urząd. Jedni mieli już za tydzień, inni za 2 miesiące. W ciągu okresu pobierania zasiłku mogą cię wezwać na dodatkowy podpis. Tak że adres zameldowania musisz podać taki że jak przyjdzie wezwanie to żeby ktoś je odebrał.

Nie wolno podczas pobierania Paro wyjeżdżać z Hiszpanii. Z czego urzędnicy zdają sobie sprawę i starają się obcokrajowcom tak układać kontrole żeby im trochę plany pokrzyżować. Nie stawienie się grozi utratą zasiłku wstecz.

A wiec staraj się o to Paro bo po to płacisz ubezpieczenie między innymi żeby później korzystać z ustanowionych przez prawo świadczeń.
Hej!
Z tego co sie orientuje to trzeba miec przepracowane na kontrakcie min.pol roku zeby dostac jekiekolwiek paro.Za przepracowane pol roku juz nalezy sie 2 miesiace paro i dalej proporcionalnie do czasu np. za rok -4 miesiace paro.Wzywaja mniejwiecej raz na 3 miesiace.
aha i jeszcze jedna wazna rzecz....
żeby dostac paro pracodawca musi ci wystawic odpowiedni certyfikat.Jesli napisal by ci ze sama sie zwalniasz z parem nie masz szans.Musi to on cie zwolnic np. z powodu redukcji etatu.
Powodzenia
pozdrawiam
Witam!
Pierwsza podstawowa sprawa to, aby wystapic o prawo do zasilku dla bezrobotnych, czyli "paro", nalezy zglosic sie do INEM-u w ciagu pierwszych 2 tyg. po rozwiazaniu umowy o prace. Potrzebne bedzie oczywiscie ostatnie swiadectwo pracy, czyli certificado de la empresa, gdzie jak byk jest napisane ile dni sie pracowalo i jesli ilosc dni nie bedzie wystarczajaca, trzeba przedstawic tzw. la vida laboral, wyciagniete z Tesoreria de Seguridad Social, gdzie beda ujete wszystkie ostatnie zatrudnienia. Potrzebny jest okolo rok czasu pracy w przeciagu 6 lat. Z tym, ze jesli ktos pracowal w tzw. regimen agrario, a nie w regimen general to polowe przepracowanego czasu mu odlicza. Czyli np. rok czasu w polu rowna sie 6 miesiacom pracy. To dlatego, ze skladki ubezpieczeniowe w polu sa duzo nizsze niz np. w sklepie. Ale jesli bedziesz miala jakies dlugi w ubezpieczeniach to i tak masz prawo do PARO. I wcale nie ma takich kontroli, zadnych ofert ani nic. Rejestrujesz sie co 2 miesiace i ponadto mozesz to zrobic nawet przez internet, bez pomocy zadnego pracownika urzedu pracy. Dadza ci taki papier na ktorym bedziesz miala swoj kod rejestracji i to wszystko. Nawet gdyby mieli jakas oferte to i tak nie beda cie wzywac, a jedynie wysla ci ja smsem. I od ciebie zalezy czy na to zareagujesz. Zameldowanie rzecz jasna musi byc, ale rarjeta de residencia- niekoniecznie. Wystarczy polski dowod. Ale musi byc numer NIE- certificado, dostaniesz je na policji, jesli go nie masz. I to wszystko. Ja pobierajac paro, ktore mi przelewali na konto, bylam sobie w Polsce spokojnie. Saludos, CHAO!

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia