Przymierzam się do zdawania DELE C1, robię testy itp. Z gramatyką nie mam większych problemów. Już jakiś czas temu kupiłem "1000 idiomów hiszpańskich"
wydawnictwa Edgard i uczyłem się z tej książki bardzo intensywnie. Przerobiłem ją w kilka miesięcy. Przez ostatnie miesiące czytałem dosyć dużo książek po hiszpańsku i to głównie z nich wyłapywałem nieznane mi słówka, których uczyłem się w kontekście zdania. Argazedon, co myślisz o "Espanol Extremo - poziom C1 i C2" do poszerzenia bardziej zaawansowanego słownictwa, których w powieściach raczej nie znajdę? Moim zdaniem to bardzo porządny program, a to ze względu na to, ze każde słówko podparte jest przykładem w zdaniu, a samych słówek uczyć się nie zamierzam. Czy myślisz, że warto uczyć się słownictwa zawartego w tym programie? :-)