Hej. Od razu podkreślam, że znam sytuację w Hiszpanii i wiem ile wynosi bezrobocie. Byłam w Madrycie 10 miesięcy na studiach i trochę się zorientowałam w temacie. Obecnie przygotowuję się do wyjazdu (18 września na początku na 3 miesiące), by poszukać pracy i być może rozpocząć swoje życie tam. Nie ukrywam, że najbardziej interesowałaby mnie praca w branży turystycznej lub wszelakich placówkach kulturowych, jednak wiadomo, że na początku pewnie brałabym cokolwiek by się pojawiło.
Może jest ktoś, kto też w najbliższym czasie ma podobne plany, a jest sam i chciałby mieć kompana w trudnych początkach aklimatyzacji?