Lhasa- Mi vanid, prośba o tłumaczenie

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

No i znowu ujawnia się moj brak rozeznania w hiszpańskim, więc bardzo Was prosze o przetłumaczenie tego:)

Desde que no hay malda
Que no hay mi hambre
Ni miedo ni soledad
No hay nadie que me ame
En toda esta ciudad

Desde que no hay dolor
No hay nadie que sufra
Por un amor
Nadie mas que yo
No no quiero olvidar

Ay! Ya no se canta
Como se cantaba ayer
Ahora dicen "ven-
Tomanos un cafe
Besamos en francais"

No yo no se canta
"Sin tu amor me moriré"
No se grita "ya
No aguanto este sufrir
Quiero vivir..." Linda cancion

Desde que no hay malda
Todo el mundo se rie
De mi ansiedad
Yo lo llamo "poesia"
Le dicen "vanidad"

Desde que no hay traicion
Me vida se desnuda
Ya sin pasion
Y no sé para que
Sirve mi corazon

Ay! Ya no se canta
Como se cantaba ayer
Ahora dicen "ven-
Tomanos un cafe
Besamos en francais"

No yo no se canta
"Sin tu amor me moriré"
No se grita "ya
No aguanto este sufrir
Quiero vivir..." Linda cancion

Ay! Ya no se canta
Como se cantaba ayer
Ahora dicen "ven-
Tomanos un cafe
Besamos en francais"

No yo no se canta
"Sin tu amor me moriré"
No se grita "ya
No aguanto este sufrir
Quiero vivir..." Linda cancion
Od kiedy nie ma złośliwości
Ani mojego głodu
Ani strachu, ani samotności
Nie ma nikogo, kto by mnie kochał
W tym całym mieście

Odkąd nie ma bólu
Nie ma nikogo, kto by cierpiał
Przez miłość
Nikogo niema, tylko ja
Nie, nie chce zapomnieć

już nie umiem śpiewać
tak jak to się robiło wcześniej
teraz się mówi” chodź na kawę
całujmy ?

Nie umiem śpiewać
„jeśli ty umrzesz, umrę i ja”
nie umiem krzyczeć
„ już nie wytrzymam tego cierpienia, chce żyć”
piękna to piosenka

Odkąd nie ma złośliwości
Cały świat się śmieje
Z mojego oczekiwania w z niecierpliwieniu
Ja to nazywam poezją
Oni, próżnością

Odkąd nie ma zdrady
Moje życie się obnaża
Już bez namiętności
I nie wiem, do czego służy moje serce

już nie umiem śpiewać
tak jak to się robiło wcześniej
teraz się mówi” chodź na kawę
całujmy ?

etc.
gratias:)
gracias:)

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Brak wkładu własnego