Prosze o przetłumaczenie na hiszpański

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Bardzo Prosze o prztetlumaczenie wiersza zgory dziekuje :)


"Oto pieczara
W powietrzu poza moim ciałem,
Którego nikt nie dotyka:
Klasztor, cisza
Zaciskająca sie na płomieniu ognia.
Gdy stanąłem prosto na wietrze,
Moje kości zamieniły się w ciemne szmaragdy."
Czyja ta grafomańska wypocina ?
Pieczara w powietrzu ? Zaciskająca sie cisza ? Płomień ognia ? Kości w szmaragdy ?
Ktoś miał niezły odlot.... :-)
Nie krytykuj,tylko tłumacz:))))))))
Nie taka znowu grafomanska wypocina, argazedon, mysle...
nie chcialbym miec ciala, ktorego nikt nie dotyka...
To jak z doktryny orfickiej Platona o wędrówce duszy, o uwięzieniu duszy w ciele, lub, jak w tym przypadku :"...W powietrzu poza moim ciałem..."
Ja tam jestem baaardzo wyrozumialy dla 99% muzykow i poetow :)
Witam gwoli wyjasnienia to jest wiersz z ksiazki Lynn Andrews "Kobieta Jaguar" jest to opopwiesc o samej autorce ktora zapzyjaznia sie z kobieta szamanka indianka z Manitoby powiesc jest o dazeniu do samospelnienia inaczej poznania swojej duszy i ciala a wiersze sa wstepami do kazdego rozdzialu ten co mnie najbardziej poruszyl to napisal James Wright i bardzo prosze o jego przetlumaczenie na jezyk hiszpanski bo chcial bym go przeslac pewnej dziewczynie poznanej w PALAMOS nie jest to wyznanie milosne ale ja z nia wiemy o co w nim chodzi :) Pozdro dla wszystkich
Hehe, no to pięknie, laureatowi nagrody Pulitzera od grafomanów wymyślać ;)
No czyli wszystko jasne. Po prostu tłumacz tego wiersza to grafoman większy od autora :-) i nie majacy poczucia kontekstu. Miesza dosłowność z przenośnią.
Ten wiersz w oryginale wygląda tak:
"There is this cave
In the air behind my body
That nobody is going to touch:
A cloister, a silence
Closing around a blossom of fire.
When I stand upright in the wind,
My bones turn to dark emeralds."

Prawie w kazdym wierszu jest błąd tłumaczenia. Pomylone czasy, beznadziejna interpretacja słów...
"there is" znaczy "jest, istnieje" ale nie 'oto'. "this" tutaj znaczy "taka/ta właśnie" .
"behind" znaczy "za/z tyłu/za plecami" a nie 'poza'
"nobody is going to touch" znaczy "nikt nie dotknie" (sic!)
"blossom of fire" oznacza po prostu poetycko "ognisko" albo ewentualnie "ogniste kwiecie" lub "kwiat z ognia" ETC. ETC.

Łatwiej to przetłumaczyc na hiszpański niz polski, bo nie wymaga interpretacji.
Esa cueva que está
En el aire detrás de mi cuerpo
Que nadie va a tocar:
Un claustro, un silencio
cerrándose sobre una flor de fuego.
Cuando me mantengo erguido [me pongo derecho] contra el viento
Mis huesos se convierten en esmeraldas oscuras.
Z Pulitzerem jest tak jak i z Oskarami. Niejednego knota nagrodzono pomijając arcydzieła. A z poezją sprawa jest najtrudniejsza, ja akurat rzadko ją "trawię". Szymborska nie bez kozery dostała Nobla bo to jest własnie 'Poezja' przez duże P. Takiego wiersza jak ten jej słynny o kocie, nikt pewnie nie zdoła napisać jeszcze długo.

Masz rację, 'duzy gustaw', autor nawiązuje tutaj do platońskiej jaskini, co nie zmienia faktu, że wyszedł mu z tego jakiś bełkot.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia