DELE intermedio kto zdaje?

Temat przeniesiony do archwium.
Jak w temacie, kto się aktualnie przygotowuje do egzaminu DELE intermedio w tym roku?
Czy jest może ktoś z Krakowa i okolic?
Ponieważ uczę się sama szukam towarzystwa.Wspólnie łatwiej się zmobilizować do pracy.Ktoś chętny do nauki w tandemie lub większej grupie? Czytam,trzepię gramatykę-obecnie czasy przyszłe,próbuję coś skrobnąć na pisemny (tu mam niestety braki, w szkółkach do których chodziłam zdecydowanie za mało się pisało.)Dość dobrze idzie mi czytanie i słuchanie.Chętnie skrzyknęłabym się z towarzyszami niedoli,miasto czy wieś, wiek i płeć nie ma znaczenia.Może to być wirtualna grupa wsparcia-korzystam z wielu komunikatorów internetowych więc w razie dużej odległości coś się wymyśli.A może są tu Hiszpanie uczący się polskiego, z którymi można by potrenować pisanie carta personal? A może ktoś zna takie osoby?
Na pewno nikt? Coś mi się nie chce wierzyć.
hehe no ja zdaję, ale to już za tydzień, więc jak dla mnie na grupę wsparcia to za późno :D chyba, że nie zdam i będę próbować innym razem :D
To daj znać jak ci poszło.Trzymam kciuki ;-) A może ktoś jeszcze się tu jednak przygotowuje do DELE intermedio?
ja już po ;) wszystkie części spoko, oprócz gramatyki gdzie nie jestem wszystkiego pewna. Frases hechas były proste, bo dużo się powtarzało z poprzednich testów. Ale ustna... dziwna rzecz, bo ci, którzy mieli wczoraj ustny losowali 3 tematy i wybierali sobie 1, a dziś (sobota) od razu wybieraliśmy tylko 1 temat :| dziwne, a jeszcze sie załamałam, bo miałam temat: "el ahorro energetico" czy jakoś tak mniej więcej... Załamałam się, w sugestiach miałam np o energii nuklearnej o czym bym po polsku nie powiedziała, więc to pominęłam :D ale powiedziałam, że aby zaoszczędzić energię, zamiast włączać ogrzewanie, przykrywam sie kocem :D
Kurcze, to rzeczywiście ciężko.Dziwne tematy jak na język ogólny.A z tym ustnym jak czujesz,że coś nie tak odnośnie procedur to może zgłosić to do centrali Cervantesa? Może egzaminatorzy nie wiedzieli jaka jest formuła egzaminu, na egzaminach angielskich jak są mało doświadczeni to to się czasem zdarza i można z tego tytułu powtarzać egzamin.Tylko trzeba to szybko zgłosić, do 2 tygodni od dnia egzaminu.Coś mi się wydaje,że tematy zaczynają problematyką przypominać naszą nową maturę.Tylko,że do niej też dobrych repetytoriów raczej nie ma.A mogłabyś napisać co było na comprension auditiva i jak oceniasz poziom trudności? Bo słyszałam,że ostatnio próbują wrzucać jak najwięcej różnych form hiszpańskiego z Ameryki Łacińskiej i zastanawiam się czy w Espanol Lengua Viva jeszcze nie zainwestować,żeby się trochę lepiej z tym osłuchać a nie tylko przywyknąć do czystego castelliano.Trzymam kciuki, wydaje mi się,że z tą energią nawet sprytnie wybrnęłaś no ale trudno mi powiedzieć w jaki sposób mówiłaś (kompozycja, akcent itd.) Mam nadzieję,że pójdzie ci dobrze.A gramatyka, cóż, inna niż nasza to trochę czasu musi upłynąć zanim się nam właściwie ułoży w głowie.Od wielu osób słyszałam,że przyswoiły zasady stosowania subjonctivo dopiero po roku mieszkania w Hiszpanii więc to kwestia czasu i kontaktu z żywym językiem.Jak narazie staram się gramę ostro trzepać ale żebym czasem nie miała wątpliwości to nie powiem.Nawet głupie czasy przyszłe jeśli chodzi o stosowanie potrafią mi czasem zabić ćwieka.No ale wiadomo najcięższe pasados i subjonctivo i tego staram się robić jak najwięcej.
A jak ktoś tutaj się jeszcze do DELE sam uczy to dajcie znać.
słuchanki z tego co pamiętam nie były najgorsze. nie pamiętam już szczegółów, ale dla mnie najłatwiejsza była z Mexico:D, reszta była Z Columbii i Espańa oczywiści e :D a tematy to w sumie spoko, obchody jakiegoś dnia muzeów, coś o witaminkach, tetrze, także nie trudne nawet.
a co do ustnego to nie było nawet tak źle, czas mi szybko zleciał a koleś był naprawdę bardzo miły i jak widział że nadchodzi moment kryzysu to zadawał mi pytania także w sumie więcej czasu zeszło nam na konwersacji niż na mojej prezentacji :D
E, to myślę,że będzie dobrze.Chyba niepotrzebnie się tym ustnym martwisz.Jak masz takie miłe wrażenia z ustnego to pewnie nie było tak źle.No ale najgorsze to teraz doczekać się na te wyniki.Trzymam kciuki! I dzięki za odpowiedź.
nie no, myślę, że generalnie będą ludziom wysoko ustny zaliczać. jedyne co się boję to właśnie tej gramatyki która się sama liczy. więc modlę się żeby było te 70% :D dam znać oczywiście o wynikach no ale to dopiero we wrześniu :/ a tymczasem powodzenia w nauce :p
Nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale chyba zaczynam się zbierać do tego DELE i mam pytanie: czy tematy na ustny są ujęte w jakieś bloki tematyczne jak np. na maturze czy zupełna dowolność?
ITo może jeszcze jedno pytanie:)Czy ktoś kto podchodzi/zdał DELE Intermedio pisał w tym roku maturę z hiszpańskiego? Jeśli tak to jak się miniej więcej ma jedno do drugiego (wiem, że jest więcej gramatyki, ale chodzi o całą resztę), jakie mieliście wyniki? jeśli można spytać oczywiście:)
Hmmm... nie zdawałem jeszcze matur, jednak słyszałem od paru osób, że matura z hiszpana rysuje się gdzieś na poziomie DELE Inicial (nisko, prawda?)
Jak przeglądałam przykladowe matury z hiszp. to odniosłam to samo wrażenie. Na poziomie matury rozszerzonej były rzeczy podobne bardzo do DELE Inicial...
Zdaję właśnie DELE teraz w listopadzie wacham sie tylko pomiędzy Intermedio i Superior. Zobaczymy...
To mnie trochę zaskoczyliście, bo jak ostatnio przeglądałam teksty i nagrania z DELE intermedio to nie zauważyłam między nimi a maturą szczególnie dużej różnicy. Nawet wydały mi się przyjemniejsze, takie bardziej naturalne.
ja mam intermedio zdane jakis czas temu, maturke tez mam rozszerzona i powiem, ze w sumie zalezy od czesci.. ale inicial to za chiny nie jest.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia