trudno nie jest zachwycac sie tym krajem. Majac takie miasto jak Buenos Aires znane jest jako "Paryż Ameryki Południowej" jedno z piekniejszych miast tego kontynetu jakie widzialem. Wspaniale Palermo i Palermo Chico dzielnice gdzie podziwiac idzie parki i palacyki oraz słynny cmentarz Recoleta, ktory jest nawet piekniejszy od samego Per Lachaise w Paryżu. Ladna jest rowniez historyczna czesc tego miasta San Telmo, Plaza de Mayo z katedrą oraz stary port La Boca – przyczółek przybyszów z Europy końca XIX w.tu wlasnie narodzilo sie tango. Niewatpliwie atrakcja sa Wodospady Iguazu, z ich przpieknym widokiem. Jeszcze atrakcyjna jest Pampa, ojczyzna Gaucho – miejscowych kowbojów. W tym rejonie Argentyny idzie poznac bogactwo folku argetynskiego , tanca i muzyki. Jest tyle przepieknych miejsc ze mozna smialo ksiazke napisac. Gdyby nie podroz do Indii i Chin juz bym byl dawno argentynie a tak dopiero w listopadzie. ale chyba jakos sie wytrzyma.)))