Witam, w sierpniu wyjechałam do pracy za pośrednictwem Pani Moniki Kubiak i w zasadzie moge powiedzieć wiele dobrego o odziałalności tego biura. Praca była dość ciężka - camping Playa Brava niedaleko Pals. Oczywiście było to sprzatanie tzw. sanitario, kto sprzatał wie o co chodzi-toalety , umywalki, przysznice, aneks kuchenny, pralnia itp. Pracy dużo i 10 godzin na nogach. I szef, którego hobby były wypolerowane na błysk płytki. Ale wspominam dobrze, bo pojechałam tam pracować a nie balować. Można było miec zastrzezenia co do atmosfery wśród pracowników i organizacji pracy, ale sami wiecie,że z tym zawsze jest problem.
Nie miałam żadnych problemów z wypłatą wynagrodzenia i na pomoc p. Moniki zawsze mogłam liczyć. Ostrzegam jednak wszystkich,że 10 godzin ciągłego sprzatania, szorowania, polerowania dziennie to bardzo dużo i o kryzys nie trudno. Czasami trzeba było mocno zacisnąć zęby...